Fergie zdradziła, jak imprezowały z księżną Dianą. Taki wybryk uszedł im na sucho!

Choć Brytyjczycy nie przepadają ostatnio bardzo za Meghan Markle, to nie musi się martwić, bo jest ktoś, kto bardziej zaszedł im za skórę. Nawet król Karol III nie zasłużył sobie na zaszczytne pierwsze miejsce na liście najbardziej nielubianych członków rodziny królewskiej tak, jak księżna Sarah Ferguson, była żona księcia Andrzeja - choć jej były mąż ostatnimi czasy nadrobił i także raczej chciały zniknąć z pamięci poddanych jego nieżyjącej już mamy, Elżbiety II. Choć zatrzymała tytuł księżnej Yorku po rozwodzie, poddani nie zapomnieli jej przewinień i skandali.

Sarah Ferguson

Elwira Szczepańska

22 marca 2023, 06:00

Sarah Ferguson wspomina wybryk z księżną Dianą

Fergie w przeszłości była znana z tego, że przyprawiała Windsorów o ból głowy, ale dopiero teraz wiele jej występków wychodzi na jaw. Mama księżniczek Beatrice i Eugenii niedawno zrobiła bardzo zaskakujące wyznanie. 63-letnia księżna Yorku zdradziła, że ona i księżna Diana, z która się przyjaźniła, zostały aresztowane podczas wieczoru, którym miał być miłym urozmaiceniem ich dworskiego życia.

Ubrane w mundury policyjne udały się do klubu nocnego w pobliżu Pałacu Buckingham. Usiadłyśmy, a kelner podszedł do nas i powiedział:

Przepraszam, to jest klub członkowski i jest dla zabawy i nie służy policjantom powiedział patrząc prosto na nas – wyjaśniła Fergie, dodając, że potem wyszły.

Na zewnątrz wpadły na kilku prawdziwych policjantów i zostały aresztowane za podszywanie się pod funkcjonariusza państwowego.

Wsiadłyśmy na tył furgonetki, Diana przekręciła swój pierścionek zaręczynowy, zrobiłam to samo, siedzimy tam i czekamy, co się stanie… - wyjaśniła Fergie.

W końcu funkcjonariusze przejrzeli kostiumy i zorientowali się, kogo aresztowali, a krnąbrne partnerki synów Elżbiety II zostały wypuszczone.

Sarah Ferguson zdradza, kto jest ojcem Harry'ego

Ojcostwo Harry'ego było i jest przedmiotem wielu spekulacji w ciągu jego 36 lat życia, z uporczywymi plotkami sugerującymi, że biologiczny ojciec księcia Sussexu, to w rzeczywistości rudowłosy kochanek księżnej Diany, James Hewitt, a nie książę Karol.

Teraz Feruson jest zdeterminowana, by publicznie wyznać prawdę, argumentując, że fakty i linia czasowa wyraźnie mówią same za siebie, ma dość spekulacji:

Diana nawet nie spotkała Hewitta, kiedy Harry został poczęty w 1984 – wyjaśnia źródło. – Chronologicznie niemożliwe jest, aby [Hewitt] był ojcem. To wszystko to głupia teoria spiskowa i Sarah ma jej absolutnie dość. Nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, że Karol jest ojcem Harry'ego.

Wyznanie Sarah nie zatrzyma zapewne plotek o tym, że Harry nie jest synem króla Karola, ale ona przynajmniej ma czyste sumienie.