Sandra Kubicka pokazała łazienkę. Ma drogi gust, wybrała wannę w cenie kilku średnich pensji

Sandra Kubicka i jej mąż, Alek Baron, postanowili odświeżyć swoje miejsce do życia. Remont domu to dla nich szansa na stworzenie wymarzonego wnętrza. Teraz para stanęła przed wyborem wanny do łazienki. Decyzja zapadła, a cena zwala z nóg.

Alek Baron, utalentowany gitarzysta i członek zespołu Afromental, prywatnie jest mężem Sandry Kubickiej. Influencerka niedawno przekazała, że jej ukochany miał przeprowadzić drobny remont w domu. Sprawy jednak przybrały nieoczekiwany obrót i remont przeistoczył się w poważne przedsięwzięcie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Posiadłość znajduje się w spokojnej okolicy, z dala od miejskiego zgiełku. Otoczona zielenią i przyrodą, stanowi idealne miejsce do odpoczynku po intensywnych okresach pracy nad muzyką.

To jest dokładnie to, czego potrzebowałem – pisał w przeszłości Baron na Instagramie.

Co jakiś czas Sandra w mediach społecznościowych pokazuje, że prace idą pełną parą. A pomyśleć, że miały to być drobnostki...

Alek Baron miał jasną wizję dotyczącą aranżacji domu. Chciał połączyć nowoczesność z nieco eklektycznym stylem, tworząc wnętrze, które będzie zarówno funkcjonalne, jak i estetyczne. W jednym z wywiadów podkreślił, że inspiracje czerpał z podróży i różnorodnych kultur, z którymi miał styczność.

Kiedy Alek zaczynał remont, Sandra była jeszcze w ciąży. Muzyk miał zająć się wszystkim sam, jednak do akcji w końcu wkroczyła także jego żona.

Wymyślił, że chce wszystko inaczej, więc naprawdę robimy bardzo dużo w tym domu. Jedna rzecz, nad którą najbardziej pracujemy to łazienka. Łazienka jest gigantyczna, więc mówimy na nią "pokój kąpielowy" i będzie tam sauna, dwa prysznice, wanna, mój kącik do makijażu. To jest taka nasza perełka w całym projekcie - przekazała za pośrednictwem Instagrama.

Sandra właśnie pochwaliła się wyborem wanny. Cóż, będzie luksusowo, bowiem gwiazda wybrała przezroczystą, wolnostojącą wannę wartą ponad 13 tys. złotych. Jesteśmy ciekawi, jak będzie komponowała się z resztą wnętrz domu.

Czytaj też: Marcin Najman zaprezentował szczodrą próbkę talentu. Fani: "CESARZ na mikrofonie"