Sandra Kubicka ma gdzieś "365 dni"! Dosadnie podsumowała nie tylko film, ale i całą twórczość Blanki Lipińskiej [WIDEO]
Powieść erotyczna Blanki Lipińskiej zbiera mieszane recenzje. Mimo wielu słów krytyki, została przetłumaczona na kilka języków, uzyskała status bestsellera w wielu miejscach na świecie, a nawet doczekała się ekranizacji. Pierwsza część okazała się hitem Netflixa, który był numerem 1 w 90 krajach. Nie inaczej było przy drugiej odsłonie dzieła pisarki.
01.06.2022 | aktual.: 01.06.2022 13:33
365 dni. Ten dzień trafiło na szczyt rankingu najchętniej oglądanych filmów w 75 państwach. Widzowie mieli okazję poznać kilka nowych gwiazd. Do obsady dołączył przystojny Włoch Simone Susinna, który w filmie rywalizował z głównym bohaterem, Massimo (Michele Morrone), o względu Laury (Anna-Maria Sieklucka). Przez kilka minut międzynarodowa publiczność miała okazję zobaczyć także Karolinę Pisarek, dla której udział w projekcie był debiutem na dużym ekranie.
Jak jej grę ocenia Sandra Kubicka?
Sandra Kubicka o drugiej części 365 dni
Reporterka Jastrząb Post była ciekawa opinii Kubickiej na temat umiejętności aktorskich Karoliny Pisarek. W odpowiedzi usłyszała, że modelka nie widziała sceny z udziałem swojej koleżanki
Słyszałam, że Karolina grała, miała swój epizod tam.
Sandra nie ukrywa, że nie widziała filmu Blanki:
Nie widziałam tego filmu. Nie widziałam ani pierwszej części, ani tym bardziej drugiej.
Ukochana Barona nie planuje nadrobienia zaległości w tej kwestii:
Nie mam ochoty. Nie mam czasu. Nawet nie mam czasu obejrzeć Netflixa, a jest mnóstwo fajnych, interesujących seriali, które chciałabym obejrzeć, więc na pewno 365 dni nie byłoby moim priorytetem.
Kubicka nie ukrywa, że ma gdzieś twórczość Blanki Lipińskiej:
No nie widziałam filmów, książek nie czytałam. Ale możemy o jakichś innych książkach porozmawiać. Nawet nie mam czasu obejrzeć Netflixa, a jest mnóstwo fajnych seriali, które chciałabym obejrzeć, więc na pewno "365 dni" nie byłoby moim priorytetem – skwitowała.
Cała rozmowa poniżej.
