Meghan Markle kłamała u Oprah? Siostra podważa jej słowa. Przedstawiła dowody, które mogą zaszkodzić księżnej

Meghan Markle i książę Harry w zeszłym roku odeszli z rodziny królewskiej. Chociaż mieli 12 miesięcy na to, by zmienić zdanie i znów reprezentować interesy królowej, nie skorzystali z opcji powrotu do pałacu. Zamiast w Wielkiej Brytanii, od prawie roku mieszkają w Stanach Zjednoczonych.

Samantha Markle i Meghan Markle

Zuza Maciejewska

9 marca 2021, 09:40

Meghan i Harry skupiają się na życiu rodzinnym, a także rozwijają swoje kariery. Podpisali umowy z Netflixem i Spotify. Niedawno udzielili wywiadu Oprah Winfrey. Rozmowa od ponad 24 godzin jest szeroko komentowana w prasie na całym świecie.

Mówi się, że zanim wywiad trafił na ekrany, była kilkukrotnie przemontowywany. Podobno usunięto z niego wypowiedzi, które niekoniecznie miały odzwierciedlenie w rzeczywistości:

Producenci usunęli wszystkie wątki, których nie można udowodnić. Nie chcieli, by Meghan została przyłapana na głoszeniu nieprawdy lub by wyszła zbyt okrutna w stosunku do rodziny królewskiej. Zdawali sobie sprawę, że mogłoby to źle wpłynąć na Oprah – donosi informator New Idea.

Było jeszcze mocniej. Tabloid wyśledził, co dokładnie zostało usunięte z rozmowy Meghan i Harry'ego u Oprah

Meghan Markle kłamała u Oprah? Przyrodnia siostra komentuje

Mimo że bliscy księcia Harry'ego jeszcze nie skomentowali ostatniego wywiadu Oprah Winfrey, na jego temat wypowiedziała się przyrodnia siostra księżnej, Samantha.

Przypomnijmy, że Meghan w rozmowie wspomniała o ojcu:

Bardzo mi przykro. To znaczy: straciłam ojca, straciłam dziecko, prawie straciłam swoje imię. Mam na myśli utratę tożsamości. Ale ja wciąż stoję i mam nadzieję, że ludzie wyniosą z tego wszystkiego wiedzę, że jest też druga strona – podsumowała Meghan.

Żona Harry'ego odniosła się też do książki, którą wydała jej siostra. Podkreśliła, że Samancie trudno było opisać jej historie, skoro tak naprawdę jej nie zna. Zaznaczyła, że nie widziała siostry przez 20 lat i właściwie wychowywała się jako jedynaczka.

Samantha Markle postanowiła zareagować na to wyznanie. W rozmowie z Inside Edition przekonywała, że "prawda została zignorowana i pominięta". Dodała, że nie rozumie, jak Meghan może mówić, że jej nie zna:

Nie wiem, jak ona może mówić, że jej nie znam i była jedynaczką. Mamy wspólne fotografie z całego życia. Jak może mnie nie znać?

Meghan w wywiadzie ujawniła, że Samantha powróciła do nazwiska na "Markle" dopiero po tym, jak media zaczęły donosić, że spotyka się z Harrym. Jej przyrodniej siostrze się to nie spodobało:

Byłam Markle, zanim ona była z Harrym. Dziwne, że powiedziała, że wróciłam do nazwiska, kiedy poznała Harry'ego. Markle zawsze było moim nazwiskiem.

Samantha Markle odniosła się też do wyznania księżnej o myślach samobójczych. Nie przebierała w słowach:

Depresja to nie jest wymówka do traktowania ludzi jak szmaty.

Oglądaliście rozmowę Meghan i Harry'ego z Oprah?