Nie żyje brat gwiazdy "Idola". Miał tylko 41 lat. Od dawna walczył z chorobą i silnym uzależnieniem

Program Idol był pierwszym muzycznym talent-show, na którego punkcie oszalał cały świat. Pomysł narodził się w Wielkiej Brytanii i to tam wyemitowano pierwsze odcinki widowiska (potem zawitało do Polski, aż wreszcie opanowało niemalże cały glob). Twórcą telewizyjnego hitu jest Simon Cowell, ojciec chrzestny dziesiątek artystów, którzy z większym bądź mniejszym sukcesem zaznaczyli swoją obecność na światowej scenie.

Wśród zwycięzców pierwszych edycji Idola, które zyskały niebywałą popularność, byli m.in. nasza Alicja Janosz (jej debiutancki album pokrył się złotem), Kelly Clarkson ze Stanów Zjednoczonych, Kurt Nilsen z Norwegii oraz Will Young z Wielkiej Brytanii (Kuba Wojewódzki nazwał go "śpiewającym Jasiem Fasolą"). Cała czwórka walczyła ze sobą o tytuł World Idol podczas konkursu w Londynie (wygrał Norweg, Polka była 8.).

Ostatni z wymienionych zaistniał na listach przebojem coverem Light my fire, który zresztą zaśpiewał również na finale polskiego Idola. Jego pierwsza płyta For Now On uplasowała się na szczycie listy UK Album Chart, pokrywając się podwójną platyną. Jeszcze większy sukces odniosły kolejne dwa krążki – Friday’s Child (pięciokrotna platyna) i Keep On (potrójna platyna na Wyspach i złoto w Irlandii). Dodatkową popularnością w brytyjskiej prasie cieszyło się życie prywatne Willa, który podczas finału Pop Idola wyznał, że jest gejem, a później aktywnie włączał się w walkę z LGBT. Aktywność wokalisty zaowocowała wydaniem biografii, po którą sięgnęło ponad 1,5 mln Brytyjczyków.

Popularność Younga zaczęła topnieć w ciągu ostatniej dekady. Single nie odnosiły już tak spektakularnych sukcesów, a płyty notowały coraz niższe pozycje na listach sprzedaży. Album 85% Proof (2015) kupiło tylko 60 tys. słuchaczy, a Lexicon z 2019 już o połowę mniej. Z czasem coraz rzadziej nazwisko piosenkarza przewijało się w tabloidach. Niestety, aż do dzisiaj.

Brytyjska prasa donosi o tragedii, do której doszło w rodzinie Younga. Brat bliźniak 41-letniego artysty nie żyje. Daily Mail pisze o śmierci Ruperta Younga. Przyczyny zgonu nie zostały upublicznione. O nagłym odejściu poinformował rzecznik wokalisty w oficjalnym oświadczeniu.

O samym Rupercie niewiele wiadomo. W czasach, gdy Will święcił triumfy na listach przebojów, media interesowały się życiem jego bliskich. Wówczas sporo miejsca poświęcono problemom, z jakimi zmagał się jego brat. Mężczyzna walczył z uzależnieniem od substancji psychoaktywnych i z depresją.

Brat zwycięzcy Idola zdradził, że oglądał rozmowę z Willem w porannej telewizji po tym, jak spędził noc na samookaleczeniu i upijaniu się.

Internauci składają kondolencje Willowi i jego rodzinie. Strata brata w tak młodym wieku jest niewyobrażalną tragedią.