Brukowiec dopiekł Małgorzacie Rozenek do żywego! Rozgoryczona gwiazda żali się na okrutną dziennikarkę: "Nic mnie tak nie boli..." [WIDEO]

Tam nie ma słowa prawdy. To nie jest tak, że we wrześniu jestem kilka dni w domu. To jest tak, że we wrześniu kilka dni w domu mnie nie ma. Tak samo jest w październiku, ja cały swój kalendarz zawodowy układam pod moje dzieci i nic nie boli mnie tak bardzo i nie wyprowadza mnie z równowagi, jak taka insynuacja.

Nasza praca jest po prostu bardzo nieregularna. My nie idziemy do pracy codziennie na 8 godzin i wracamy do domu, co oczywiście jest bardzo dobre przy wychowaniu dzieci, bo wprowadza pewną regularność. Ale gdyby zsumować wszystkie dni mojej pracy, to podejrzewam, że byłoby tego mniej, niż gdybym pracowała na etacie w kancelarii lub w innym miejscu. Jednej rzeczy tylko nie lubię. My pracujące mamy wiemy jak macierzyństwo jest trudne. Bo jest. Jest piękne i wspaniałe, ale też jest niezwykle wymagające. Naprawdę, nie powinnyśmy robić sobie same tego typu wyrzutów. A już pracująca mama, to jest naprawdę mama, która musi się wznieść na totalne wyżyny logistyki i ciągle wymyślać, jak pogodzić ten czas, z czego zrezygnować i wspierajmy się w tym.