Ronnie Ferrari zmienił fryzurę. Teraz wygląda jak raper z krwi i kości
Hubert Kacperski, bo tak naprawdę nazywa się Ronnie Ferrari, zasłynął na polskim rynku muzycznym piosenką Ona by tak chciała, która była wielkim hitem minionych wakacji.
02.05.2020 | aktual.: 02.05.2020 21:51
Utwór szybko zyskał popularność i nie było osoby, która nie nuciłaby go pod nosem. Na koncerty młodego wokalisty przychodzą tłumy, a jego sylwestrowy występ był chętniej oglądany niż ten Edyty Górniak czy Zenka Martyniuka.
Regularne spotkania z publicznością, życie na walizkach i praca w studio doprowadziło do problemów zdrowotnych, o których artysta z Trójmiasta poinformował w oficjalnym oświadczeniu. Ogłosił, że konieczne jest, żeby zrobił sobie przerwę w pracy.
Drodzy miłośnicy różnego rodzaju gatunków muzycznych. Chciałbym się z Wami czymś podzielić. Ostatnie miesiące są dużym wyzwaniem zarówno dla mnie jak i mojego zdrowia. Stale walczę z nowymi kawałkami i płytą którą planuje dla Was wypuścić już niedługo. Niestety, moje zdrowie i organizm nie podzielają mojego zdania, co do trybu w jakim obecnie żyje. Wybaczcie, ale czas na głęboki oddech - napisał.
Ronnie Ferrari: nowa fryzura
Mimo przerwy w koncertowaniu, która siłą rzeczy wydłużyła się poprzez epidemię koronawirusa, młody wokalista jest nadal aktywny w social mediach.
Właśnie pochwalił się nową fryzurą. Idąc śladem innych gwiazd, samodzielnie zabrał się za swoje włosy. Efektami podzielił się ze swoimi fanami na Instastory.
Eluwa nowy herkat - napisał.
Zamieścił zdjęcie prosto z własnej łazienki. Ogolona głowa, a Ronnie wygląda teraz jak raper z krwi i kości.
Takie samodzielne eksperymentowanie z fryzurą stało się bardzo popularne. Zakłady fryzjerskie są zamknięte, wiec wiele osób radzi sobie samodzielnie.
