Roksana Węgiel dopiero się rozkręca! Rodzice ujawnili jej plan. Niedługo przegoni wszystkie polskie gwiazdy

Roksana Węgiel z zupełnie anonimowej dziewczynki z Jasła stała się jedną z najbardziej popularnych osób w Polce. Jej popularność od czasu ubiegłorocznej Eurowizji Junior jest niesłabnąca. Pewnie dlatego została gwiazdą ostatniego odcinka programu Uwaga! Kulisy sławy. I właśnie tam wydało się, czy chciałaby być sławna.

Roksana Węgiel - na kim się wzoruje?

Adam Streb

3 grudnia 2019, 12:17

Raz powiedziała, jak zadałem pytanie, czy chce być sławna, że ona chce być legendą, jak Freddie Mercury. Więc tego jej życzę - ujawnił w materiale TVN ojciec Roksany.

Czy Roksana Węgiel ma gwiazdorskie wymagania?

Rodzice młodej wokalistki twierdzą, że Roksana jest dobrze ułożonym dzieckiem.

W domu traktujemy się normalnie, bez żadnych taryf ulgowych. Każdy ma jakieś obowiązki, które staramy się wypełniać - mówi ojciec piosenkarki.

A mama Roksany dodaje:

Roksana nie lubi sprzątać, aczkolwiek ją zmuszamy. Po przyjeździe mówię jej: „ogarnij ten pokój, kobieto".

Pomimo popularności Roksana wciąż pozostaje skromną dziewczyną, którą zadziwia popularność.

Czasami jak widzę ten tłum pod sceną to mam wrażenie, że oni nie przyszli na mój koncert. Nie mogę uwierzyć, bo tych ludzi jest czasami naprawdę mnóstwo. To jest niesamowite, że jeszcze dwa lata temu byłam tak naprawdę anonimową osobą, a teraz tyle fanów stoi pod sceną - powiedziała w reportażu nastolatka.

Czy Roksana Węgiel ma szansę powtórzyć sukces Freddiego?

Podobno kto nie ryzykuje nie pije szampana. Jeszcze dwa lata temu była nikomu nieznaną dziewczynką z Jasła. Swoją drogą coś wyjątkowego jest w tym małym Jaśle, bo właśnie stamtąd pochodzi zarówno Michał Szpak jak i Ralph Kamiński, którzy także odnieśli już spore sukcesy.

Freddie Mercury także urodził się z dala od wielkich centrów kulturalnych. Kiedy przyszedł na świat w Stone Town na Zanzibarze, któż by pomyślał, że zostanie jedną z największych ikon muzyki? A jednak! Trzeba marzyć i realizować swoje marzenia! I dlatego Roksanie życzymy spełnienia jej planów.