Robert Lewandowski dwa tygodnie po operacji sporo ryzykuje. Jego najnowsze zdjęcie zaniepokoiło internautów

Operacja Roberta Lewandowskiego, według zapewnień menadżera Bayernu Monachium, „poszła zgodnie z planem”. Zaraz po wyjściu z kliniki Marii Teresy w Monachium, sportowiec przyleciał do Warszawy, gdzie rozpoczął świętowanie w rodzinnym gronie. A tuż po świętach Lewandowscy zdecydowali się na leniuchowanie w ciepłych krajach.

Słona woda i ciepły piasek na pewno dobrze wpływały nie tylko na Roberta, ale także jego ciężarną żonę, Anię. Parze towarzyszyła oczywiście córka Klara. Po powrocie z egzotycznych wakacji Robert pojawił się w Warszawie na Balu Mistrzów Sportu, gdzie odebrał statuetkę za drugie miejsce w plebiscycie na najlepszego sportowca roku.

Piłkarze Bayernu Monachium trenują już do drugiej części sezonu w Katarze, ale Robert Lewandowski po operacji przepukliny pachwinowej dochodzi do pełnej sprawności w Monachium. I jak na mistrza przystało, Lewy nie leży w łóżku, tylko trenuje na siłowni w klubowym ośrodku.

Piłkarz w ekspresowym tempie wraca do pełnej sprawności. W Bayernie wierzą, że Lewandowski jako lider strzelców rozgrywek, który w 17 kolejkach zdobył aż 19 goli, powróci do gry już w pierwszym meczu po przerwie.

Z mniejszym entuzjazmem najnowsze zdjęcie Lewandowskiego ocenili jego fani:

Czy Lewy zdąży uporać się z efektami operacji? Przekonamy się już 19 stycznia. Właśnie wtedy Bayern zagra kolejny mecz.