Robert Lewandowski lada dzień pójdzie pod nóż. Piłkarz nie ma wyjścia, czeka go pilna operacja
Robert Lewandowski nieustannie gości na czołówkach gazet w Polsce i za granicą. Prasa głównie donosi o jego sportowych i biznesowych sukcesach. Teraz jednak udało się ustalić coś, co przeraziło wszystkich fanów piłkarza. Jak się okazało, Robert Lewandowski będzie musiał podjąć poważną decyzję w sprawie operacji, od której będzie zależało jego zdrowie.
04.11.2019 | aktual.: 04.11.2019 16:06
Operacja Roberta Lewandowskiego. Co mu dolega?
O problemach zdrowotnych Roberta Lewandowskiego opowiedział Tomasz Zawiślak – menadżer, a prywatnie przyjaciel kapitana reprezentacji Polski. W rozmowie z eurosport.pl przyznał, że na razie decyzja o pójściu pod nóż nie została jeszcze podjęta:
Na ten moment nie jest podjęta decyzja odnośnie zabiegu, więc trudno ocenić, jak długa przerwa go czeka. Robert w najbliższych dniach podejmie decyzję odnośnie terminu – stwierdził Zawiślak, który na co dzień zajmuje się serwisami społecznościowymi Lewandowskiego.
Co tak naprawdę dolega Robertowi? O szczegółach już jakiś czas temu poinformował Przegląd sportowy. Z publikacji gazety dowiadujemy się, że napastnikowi Bayernu i reprezentacji Polski od dłuższego czasu dokucza przepuklina pachwinowa.
Kiedy Robert Lewandowski podda się operacji?
W razie operacji piłkarz będzie musiał na jakiś czas zrezygnować z gry na boisku. Jego przerwa od sportu może potrwać nawet do 10 dni, co raczej nie jest dobrą wiadomością nie tylko dla kibiców, ale także dla samego Lewandowskiego, który ostatnio jest w wybornej formie.
Strzela gole jak szalony, w sobotę z Eintrachtem Frankfurt trafił w dziesiątym spotkaniu Bundesligi z rzędu. W sumie w tym roku uzbierał 38 bramek. Aż żal byłoby taką maszynę wstrzymywać – twierdzi TVN24.
Kiedy zatem Robert Lewandowski najprawdopodobniej zdecyduje się na operację? Z punktu widzenia reprezentacji i klubu najlepszym momentem na interwencję chirurgiczną byłby listopad. Warto przypomnieć, że Polacy awans do EURO 2020 mają w kieszeni, a wszystko to dzięki wygranym w meczach z Izraelem i Słowenią. Wyniki kolejnych spotkań nie będą więc miały wpływu na dalsze "być albo nie być" naszych orłów na przyszłorocznych Mistrzostwach Europy.
Listopadowy termin, w związku z oknem na spotkania reprezentacji, byłby rzecz jasna również dobrym wyborem dla samego Bayernu. Monachijczycy są w kryzysie, w ostatniej ligowej kolejce dostali łomot od Eintrachtu (1:5, a jedynego gola strzelił - a jakże - Lewandowski) i spadli na czwarte miejsce w tabeli. Jest szansa, że w przypadku listopadowej operacji polski napastnik nie opuściłby żadnego spotkania swojego zespołu – czytamy na łamach Euro Sportu.
Czekamy na kolejne doniesienia w tej sprawie i już teraz życzymy Robertowi szybkiego powrotu do formy.
