Robert Gawliński ma willę z basenem w Grecji. Żeby tam zabalować, trzeba wydać kupę pieniędzy

Kilka lat temu Robert Gawliński wraz z żoną kupili dom na Peloponezie w Grecji. Początkowo muzyk był zachwycony faktem, że może grać do późnych nocy na instrumentach, nie przeszkadzając sąsiadom, jak bywało to na Saskiej Kępie w Warszawie. Szybko okazało się jednak, że artysta nie może żyć bez koncertów, wrócił więc na większą część roku do Polski. W tym czasie jego willa jest do wynajęcia. Muzyk nie ukrywa, że to jego plan na dorobienie do przyszłej emerytury.

Zdjęcia, zamieszczone w serwisie, poprzez który można wynająć dom Roberta Gawlińskiego, pokazują willę z basenem, położoną w spokojnej okolicy. Wokół można zobaczyć oliwne drzewka, pod którymi można też wypoczywać, a z okien widać morze.

House of the Blue Sky, jak nazwano willę, urządzona jest w greckim stylu, dominują tam kolory bieli i błękitu, a w jednej z sypialni dodatkowo słoneczna żółć. Trzeba przyznać, że Robert i Monika Gawlińscy stworzyli tam przytulne miejsce.

Jeśli ktoś chciałby zatrzymać się w domu Gawlińskich, musi przygotować się na spore wydatki. Willę można wynająć na minimum 7 nocy, a koszt jednego noclegu tam to obecnie 1159 zł za noc (to promocja, bo standardowa cena to niespełna 1500 zł). Do tego trzeba doliczyć koszt sprzątania (nieco ponad 500 zł) i koszt serwisu, który obsługuje rezerwację (1619 zł). Tydzień w domu Roberta Gawlińskiego kosztuje zatem 10247 zł.

Tyle trzeba zapłacić za nocleg u Roberta Gawlińskiego.

CZYTAJ TAKŻE: Robert Gawliński opuścił stolicę. Zdradził, dlaczego postawił na zupełnie inne klimaty

Robert Gawliński w obliczu szalejących pożarów, które dotykają co roku ten region, stara się zapewnić bezpieczeństwo swoim gościom. Monika Gawlińska przyznała, że sytuacja jest trudna, a pożary są niemal nie do opanowania.

Monika Gawlińska radzi turystom, aby byli przygotowani na ewentualną ewakuację. Zaleca, by mieć przy sobie gotówkę, zatankować samochód do pełna i mieć zapas wody. Choć na razie ich dom nie jest bezpośrednio zagrożony, sytuacja może się szybko zmienić.

Pomimo trudnej sytuacji, Gawlińscy nie porzucili swoich gości. Przekazali im wszystkie niezbędne informacje dotyczące bezpieczeństwa i ewentualnych działań w razie zagrożenia. Para dba o to, aby turyści mogli czuć się bezpiecznie, mimo panujących warunków.

CZYTAJ TAKŻE: Robert Gawliński zaszalał w Opolu. 60‑latek postawił na metamorfozę. Ani śladu długich, czarnych włosów

31 sierpnia Robert Gawliński obchodzi swoje 62. urodziny.