Wstrząsające wyznanie Rinke Rooyensa. Nikt nie zdawał sobie sprawy, z jak wielką traumą mierzył się przez lata
Rinke Rooyens karierę w kraju rozpoczął w latach 90., to właśnie wtedy pochodzący z Holandii producent zawitał do Polski. To on jest autorem sukcesu takich formatów jak Taniec z Gwiazdami, The Voice of Poland, czy Top Model. W show-biznesie zrobiło się o nim jeszcze głośniej w momencie gdy związał się z Kayah. Poślubił charyzmatyczną wokalistkę, a para doczekała się syna, Rocha. Chociaż ich miłość nie przetrwała próby czasu, to po rozstaniu nadal utrzymują przyjacielskie relacje. Wokalistka zaprzyjaźniła się także z obecną żoną producenta - Joanną Przetakiewicz.
24.02.2022 15:40
Na okładkach kolorowych gazet Rinke pojawił się ponownie w momencie, gdy związał się z Joanną. Ich pięknej miłości fani przyglądali się z zapartym tchem. Jesienią zakochani świętowali pierwszą rocznicę ślubu, który odbył się w Grecji w otoczeniu rodziny i przyjaciół. Nowożeńczy chętnie dzielili się nagraniami i zdjęciami z tego ważnego dnia.
Rinke Rooyens o samobójstwie matki
Rinke nie zawsze miał tak szczęśliwe życie, jak teraz u boku drugiej żony. Jego rodzice rozstali się kiedy ten miał zaledwie sześć lat. Ojciec, który był znanym reżyserem, rzadko ich odwiedzał, a matka, która zajmowała się aktorstwem, była osobą bardzo emocjonalną. W wywiadzie dla magazynu Viva!, producent pierwszy raz otworzył się na temat rudnej przeszłości i traumy z dzieciństwa.
Matka Rinke miała problemy z alkoholem, a w momencie rozpadu związku rodziców już jako dziecko producent stał się głową rodziny. Z wielkim zaangażowaniem zajmował się młodszą siostrą i krył nałóg matki przed ojcem, czego bardzo żałuje.
Pamiętam, jak w wieku dziewięciu lat powiedziałem mamie, że sam zajmę się Roene i może na mnie polegać. Rano spała, bo późno wracała z teatru, a ja odprowadzałem siostrę do szkoły. Po południu ją odbierałem, bo mama była już z powrotem w teatrze, podgrzewałem jedzenie, pilnowałem, żeby w domu wszystko toczyło się sprawnie. Ojca rzadko widywaliśmy. Był znanym reżyserem, ciągle pracował. (...) A mama była bardzo emocjonalna". Miała problemy z alkoholem, depresję. Chyba podświadomie kryłem ją przed tatą, nigdy nie powiedziałem: pomóż mamie. Teraz żałuję, że tego nie zrobiłem - wyznał.
Gdy mąż Joanny Przetakiewicz miał 18 lat jego matka popełniła samobójstwo. Była to jej trzecia próba i niestety udana. Wcześniej zawsze zareagował w dobrym momencie.
Po samobójstwie mamy miałem tak silne wyrzuty sumienia i tak dużo pretensji do siebie, że długo nie potrafiłem sobie z tym poradzić. Mama popełniła samobójstwo, kiedy miałem 18 lat. To była jej trzecia próba, ale wcześniej zawsze zdążałem na czas. Tamtego dnia dzwoniła do mnie parę razy, a ja nie odebrałem, bo… pracowałem.
Przez wiele lat Rinke nie mógł wybaczyć sobie, że nie odebrał wtedy telefonu od matki. Targały nim ogromne wyrzuty sumienia, z którymi nie umiał sobie poradzić.
Miałem swoje życie, byłem już zmęczony jej ciągłym złym stanem psychicznym i przytłaczającą odpowiedzialnością. Być może gdybym wtedy spotkał się z nią, nie zrobiłaby tego… Przez kilkanaście lat nie mogłem się pozbierać. Pogubiłem się.
Stwierdził, że jego małżeństwo z Kayah było pewnego rodzaju powtórką, ponieważ rozstali się w momencie gdy ich synek miał sześć lat. Obiecali sobie jednak, że będą umieli się dogadać i wspólnie wychowywać chłopca.
Kiedy nasz syn Roch miał sześć lat, doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie, jak się rozstaniemy. Historia zatoczyła koło. To była dla mnie porażka. Bałem się o Rocha. Doskonale pamiętałem, jakie to przeżycie dla dziecka. Moi rodzice tak bardzo się nie znosili, że nie umieli nawet pięć minut porozmawiać spokojnie. Bardzo mnie to bolało. Obiecaliśmy sobie z Kasią, że z nami będzie inaczej. Oczywiście bywało różnie - podsumował.
Wiadomo, że wokalistka i producent dogadali się po rozwodzie, a nawet zaprzyjaźnili. Kayah był jednym z najważniejszych gości na jego drugim ślubie, a rodzice Rocha cały czas traktują się z szacunkiem
