Córka Madonny w gorącej kampanii z Rihanną. Reklamują bieliznę sesją, która działa na zmysły
Rihanna to jedna z największych gwiazd na całym świecie. Artystka zadebiutowała w 2005 roku. W tym czasie wydała niezliczoną ilość globalnych hitów m.in. Don't Stop The Music, SOS, Umbrella czy We Found Love. Sprzedała ponad 250 milionów płyt, co daje jej wysokie miejsce na liście najlepiej sprzedających się artystów. 33-latka ma na swoim koncie wiele sukcesów. W 2013 roku Spotify okrzyknął ją najczęściej słuchaną artystką na świecie. Za twórczość otrzymała także sporo nagród. Na swoim koncie ma m.in. kilka statuetek Grammy oraz MTV.
Lourdes Leon i Rihanna w kampanii Savage X Fenty
Piosenkarka pomimo niewątpliwego sukcesu postanowiła zawiesić karierę muzyczną. Jej ostatni album ukazał się w 2016 roku. Nie wyklucza, że jeszcze wróci do śpiewania.
Gwiazda czego się dotknie, zamienia w sukces. Jest właścicielką dwóch marek - jednej z bielizną, drugiej z kosmetykami. W ubiegłym roku Rihanna znalazła się na szczycie zestawienia najbogatszych piosenkarek na świecie wg magazynu Forbes. Jej majątek został wyceniony na 1,7 mld dolarów, z czego 1,4 mld, to wpływy z samej firmy Fenty Beauty.
Lourdes Leon w kampanii Rihanny
Jej firma z bielizną w ciągu czterech lat działalności stała się jedną z największych marek bieliźniarskich. Dodatkowo gwiazda sama jest magnesem na klientów. Regularnie pojawia się w kampaniach reklamujących. Co jakiś czas do współpracy zaprasza inne gwiazdy. Wśród nich zalazła się 25-letnia córka Madonny - Lourdes Leon. Kobieta we wrześniu ubiegłego roku zadebiutowała na wybiegu, na którym prezentowała bieliznę Rihanny.
Tym razem Lourdes miała okazję po raz pierwszy pozować z założycielką firmy. Do sesji została odpowiednio ucharakteryzowana. Makijaż został nałożony tak, by podkreślić jej rysy. Niebiesko-czarne włosy zostały upięte w dwie kitki. Modelka pozowała w krwisto czerwonej bieliźnie. Za komplet, który ma na sobie, zapłacić trzeba 84,95 dolarów, czyli około 400 złotych.
Kolekcja jest już dostępna. Kampania nosi nazwę Love On The Edge. Rihanna promuje ciałopozytywność, dlatego w sesji wystąpiły osoby o różnych rozmiarach.
Podoba wam się jak wypadły?
