Ricky Martin wprawił fanów w osłupienie. Wytatuował sobie całą nogę! "Musiało bardzo boleć"

Ostatni z wymienionym ma na swoim koncie aż dziewięć płyt (w tym dwie złote i jedną platynową w Polsce), kilka głośnych duetów i gorących teledysków. Bilety na jego koncerty sprzedają się w mgnieniu oka, a każda kolejna piosenka urasta do rangi przeboju. Ricky ma wierne grono fanek i fanów na całym świecie. Jest także jednym z nielicznych wyautowanych gejów.

Prywatnie Ricky Martin od 2016 roku jest w związku z Jwanem Yosefem – armeńsko-syryjskim malarzem urodzonym w Szwecji. Dwa lata temu mężczyźni wzięli ślub. Para wspólnie wychowuje czwórkę dzieci, które urodziły im surogatki. Panowie często publikują wspólne zdjęcia i razem pojawiają się podczas uroczystych gal. Nie tak dawno zaprosili media do swojej imponującej willi, której wnętrza pokazali światu na łamach prestiżowego magazynu o gwiazdach.

Wokalista mimo upływającego czasu wciąż może pochwalić się nienaganną sylwetką. Regularne wizyty na siłowni i dobre geny sprawiają, że nadal prezentuje się zjawiskowo. Ostatnio jednak zdecydował się na sporą zmianę w wizerunku. Ricky Martin zrobił sobie ogromny tatuaż na prawej nodze.

48-latek w mediach społecznościowych zaprezentował swoją nową ozdobę, która przedstawia coś na wzór bluszczu. Tatuaż ma naprawdę pokaźne rozmiary i należy się spodziewać, że w najbliższym czasie znany Portorykańczyk będzie go chętnie eksponować.

Dzieło nie umknęło uwadze komentujących. Internauci są podzielni w swoich opiniach. Jedni twierdzą, że rysunek nie dodaje mu uroku, inni zaś wręcz przeciwnie – są zachwyceni.

Ricky zareagował na odpowiedź jednego z internautów i przyznał, że jego "dziara" będzie ewoluować. Już wkrótce będziemy mogli zobaczyć, jak prezentuje się finalny efekt.

Duża część fanów zastanawiała się nad symboliką nowego rysunku. Być może wkrótce dowiemy się, co dokładnie autor miał na myśli?