Na IG słodkie zdjęcia z synkiem, a w domu trudny czas. Majdan pękł w wywiadzie: "Mam dni, że jestem wrakiem człowieka". Tłumaczy dlaczego
Radosław Majdan przez wiele lat odnosił sukcesy w karierze piłkarskiej. Występował na pozycji bramkarza. Jest dwukrotnym mistrzem Polski z Wisłą Kraków, a także był uczestnikiem Mistrzostw Świata w 2002 roku. Po odejściu od sportu próbował sił w biznesach. Prowadził swoje studio tatuażu, a także wypuścił linię perfum. Rozwinął swoją karierę medialną. Brał udział w Tańcu z Gwiazdami oraz Azji Express. W tym drugim show przemierzał Indie w towarzystwie swojej żony Małgorzaty Rozenek.
05.11.2021 07:00
Małgorzata Rozenek zdenerwowana na Radosława Majdana
Polski David Beckham ożenił się z Małgorzatą Rozenek 5 lat temu. Para często razem pojawia się na branżowych imprezach. Małżeństwo doczekało się także własnego reality show Iron Majdan. Wspólnie wygrali 40 tysięcy w specjalnym odcinku programu Milionerzy. Nie zawsze jednak jest kolorowo w ich związku. Kiedy byli nagrywani przez większość doby w trakcie Azji Express, widać było, że i im zdarza się pokłócić. Małgosia nie raz dała upust emocjom, wyżywając się na swoim partnerze.
To jest program, gdzie musisz być sobą. Tam nie ma czasu, żeby grać. Jeżeli jesteś prawdziwy i szczery to jest ci przyjemnie, że widzisz to, co widzisz na ekranie – tłumaczyła swoje zachowanie w rozmowie z reporterką TVN.
Radosław i Małgosia uwielbiają się przekomarzać. Oboje są w stałym kontakcie ze swoimi odbiorcami. Wykorzystują do tego popularne social media. Były piłkarz nagrywał kilka dni temu relację meczu, który oglądał. Niespodziewanie do pokoju weszła jego żona, którą postanowił nagrać z ukrycia. Ta mocno się zdenerwowała, o czym pisaliśmy tutaj.
Radosław Majdan bywa wrakiem człowieka. Dlaczego?
Małżeństwo doczekało się potomka. W zeszłym roku na świat przyszedł ich syn Henio. Tutaj również nie zabrakło różnic między małżonkami. Radosław w podcaście u Żurnalisty wyznał, że żona wyśmiewa jego metody wychowawcze:
Ja rozumiem troskę rodzica, cały czas się martwię o mojego syna. Moja żona się ze mnie śmieje, bo chodzę za nim, żeby się nie wywrócił, noszę go na rękach. Mam w sobie tę troskę, bo jak się wywróci i zaczyna płakać, to pęka mi serce.
W tej samej rozmowie padły również niepokojące słowa. Świeżo upieczony tata nie ukrywa, że trudności w wychowywaniu dziecka dały mu się we znaki:
Każdy, kto jest rodzicem dziecka półtorarocznego, będzie wiedział, o czym mówię. Mam mało czasu w nocy na spanie. Mam dni, że jestem wrakiem człowieka, ale z drugiej strony tyle, ile później Henio oddaje w dzień swoją energią, uśmiechem, miłością – to jest dla mnie niewiarygodny moment w życiu.
Współczujecie?
