Quebonafide wbił fanów w fotel. Pokazał nagranie ze ślubu! To chyba jakiś komunikat

Quebonafide po prawie dwuletniej nieobecności przestał się ukrywać. Wrócił do aktywności na Instagramie, zapowiedział nową płytę, a przez kilka tygodni szokował grzecznym wizerunkiem. Na Instagramie publikował zdjęcia, na których pozował bez tatuaży.

Po tygodniach zwodzenia fanów i dziennikarzy okazało się, że to tylko forma promocji nowej płyty, którą raper połączył z kampanią reklamową Allegro. Na jego konto wpłynął milion złotych, ale Quebo nie zatrzymał z tego ani złotówki, przeznaczając całość na cele charytatywne.

Quebonafide, chociaż przez prawie dwa lata nie publikował nic na swoim oficjalnym koncie na Instagramie, stworzył profil, do którego dostęp miało jedynie wąskie grono osób. Raper otworzył je na jeden dzień i w tym czasie zyskał kilkadziesiąt tysięcy followersów.

To dla nich regularnie publikuje nowe posty, pokazując, jak bawi się Lego. O tym, że Quebo jest fanem klocków, wiadomo od dawna. Jak śpiewa w #hot16challenge w duecie z Taco Hemingwayem, przeznaczył na nie sporo pieniędzy:

Okazuje się, że w swojej kolekcji Quebonafide ma także wyjątkowy zestaw, przedstawiający parę młodą. Pochwalił się nim na Instastory, zbliżając kadr raz na panią, raz na pana młodego.

Czyżby w ten sposób artysta chciał przekazać, że w jego życiu szykuje się rewolucja? Nie jest tajemnicą, że raper od dłuższego czasu spotyka się z Natalią Szroeder, a ich relacja jest poważna, czego dowodem mogą być słowa piosenkarki. W jednym z wywiadów powiedziała:

Artyści już mieszkają razem. Czyżby ślub był tylko kwestią czasu, a nagranie Quebo miało ukryty jakiś szczególny przekaz? W jego przypadku wszystko jest możliwe…