Przyszła na casting "Top Model". NIE DO WIARY, co usłyszała od lekarza

Nowa edycja programu "Top Model" przyciąga przed telewizory rzesze fanów mody oraz widzów żądnych emocjonujących zmagań młodych talentów. Jedna z uczestniczek biorących udział w castingu opowiedziała szokującą historię.

Program "Top Model" powrócił z nową energią i odświeżoną formułą. Skład jurorski się nie zmienił, więc jesień w TVN będzie kolejną modową przygodą z Marcinem Tyszką, Joanną Krupą oraz Dawidem Wolińskim, którzy zawsze gwarantują dużą dawkę emocji, ale i profesjonalnej oceny. Do prowadzącego Michała Piróga dołączyła uczestniczka poprzedniej edycji - Sofia Konecka Menescal, która ma być wsparciem dla uczestników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwszy odcinek nowego sezonu rozpoczął się z hukiem. Premiera odbyła się 4 września, a fani mody nie mogli doczekać się poznania nowych twarzy, które będą rywalizować o główną nagrodę – czek na 200 tys. zł. Już od pierwszych minut widać było, że nowa edycja będzie pełna niespodzianek i emocji.

Aleksandra Zyśk z Warszawy zgłosiła się do "Top Model", by normalizować różne typy ciała. W prezentowanym materiale ujawniła, jakie słowa usłyszała kiedyś od lekarza.

Miałam problemy żołądkowe, przyszłam i usłyszałam: To może dobrze, że ty masz problemy żołądkowe, bo ty się już najadłaś w życiu. Mówię, człowieku, daj mi coś, żeby mnie nie bolało, a nie mnie komentujesz -wyznała.

Choć Ola nie wzięła do siebie słów lekarza, trzeba przyznać, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Jej ciało doceniła Kasia Sokołowska.

Prawda jest taka, że Ola ma piękne ciało - powiedziała.

Aleksandra przeszła do kolejnego etapu.

Czytaj też: Socha już nie współpracuje z "teściową". UJAWNIŁA, jaką relację ma z Ewą Kasprzyk