Po EURO 2016 wartość polskich piłkarzy wzrosła. Na reklamach zarobią jeszcze więcej niż na mistrzostwach! Ile?
Reprezentacja polski pokazała prawdziwą klasę podczas EURO 2016. Biało-czerwoni mają na swoim koncie trzy zwycięstwa - z Irlandią Północna, Ukrainą i Szwajcarią, a także remis z Niemcami. Choć ostatecznie przegrali z Portugalią w rzutach karnych, w przeciągu całego meczu prezentowali grę na najwyższym poziomie.
02.07.2016 21:30
Nic dziwnego, że dzięki Mistrzostwom Europy podopieczni Adama Nawałki dorobią się prawdziwych kroci. Polska Agencja Prasowa podała, że biało-czerwoni zarobią dzięki EURO 2016 aż 40 milionów złotych! Okazuje się, że nasi rodzimi piłkarze mogą wzbogacić się jeszcze bardziej.
Po EURO 2016 ich wartość znacznie wzrosła. Reklamodawcy już szykują się na to, aby zaprosić do współpracy biało-czerwonych.
Jeżeli mamy do czynienia ze sportowcem, który jednocześnie spełnia warunki celebryty, a z drugiej strony działa w materii, która daje olbrzymie emocje, przyjemność i nie ma tam postaw negatywnych w stosunku do reklamy, to tworzy się taki w pewnym sensie indywidualny, osobowościowy kombajn marketingowy. Są sukcesy, które są na tyle duże, że niezależnie od walorów osobowościowych zawodnika powodują, że jest on cenny dla reklamy. Taki był przykład Adama Małysza, który nie był 10 lat temu taką postacią pełną interpersonalności, nie sprzedawał się dobrze w reklamie, ale jego sukcesy były tak duże, że marketerzy mogli z tego korzystać. - w wywiadzie dla Wirtualnych Mediów powiedział Grzegorz Kita, prezes zarządu Sport Management Polska.
Ponoć najgorętszymi nazwiskami są Łukasz Fabiański i Bartosz Kapustka.
Przypomnijmy, że Robert Lewandowski za każdą kampanię otrzymuje do 2 milionów złotych...
