Polański wspomina zamordowaną przed laty żonę! "Trudno jest pisać o Sharon!"

W tym roku mija 45 lat od jej tragicznej śmierci.

Karolina Grabińska

19 czerwca 2014, 12:25

Roman Polański pomógł w wydaniu książki o swojej żonie, Sharon Tate, która 9 sierpnia 1969 roku została brutalnie zamordowana przez bandę Charlesa Mansona. Aktorka była wówczas w zaawansowanej ciąży.

Reżyser napisał wstęp do publikacji oraz kilka wspomnień z ich wspólnego życia. Nie ukrywa, że mimo upływu czasu, nie było to dla niego łatwe zadanie.

"Nawet po 40 latach trudno jest pisać o Sharon. Nie można oczywiście sobie wyobrazić, co by było, gdyby żyła, ale ta książka pozwala mi pamiętać o tym, jak było" - wyznał w przedmowie do "Sharon Tate: Recollection."

W książce rodzina Tate nie wspomina o samym morderstwie, a przybliża postać Sharon taką, jaką była za życia. Nie brakuje wzruszających fragmentów, świadczących o tym, że Polański nadal nie pogodził się z jej przedwczesnym odejściem.

"Nawet po tylu latach, gdy oglądam spektakularny zachód słońca, odwiedzam piękny stary dom lub doświadczam jakiejś wizualnej przyjemności, instynktownie mówię sobie, jak bardzo by się to również jej podobało. W ten sposób pozostanę jej wierny aż do śmierci" - napisał reżyser.

Przeczytacie książkę o jednej z najpiękniejszych aktorek tamtych czasów?

roman polański sharon tate