Wszyscy patrzyli na Pippę Middleton! Siostra Kate skradła show swoim ogromnym ciążowym brzuszkiem
Pippa Middleton miała rodzić lada dzień. Okazuje się jednak, że termin porodu przesunął się na tyle, że siostra księżnej Kate mogła uczestniczyć w ślubie księżniczki Eugenii i Jacka Brooksbanka.
Ślub książęcej pary to bardzo ważne wydarzenie w rodzinie królewskiej. Nic więc dziwnego, że goście biorący w nim udział, zostali poinformowani o tym, że podczas ślubu i wesela obowiązuje określony rodzaj strojów.
Właśnie dlatego Pippa ubrała się w ciemnozieloną, jesienną sukienkę, do której dopasowała kapelusz w tym samym odcieniu. Jako dodatek postawiła na czarne szpilki i ciemną torebkę. Middleton postanowiła spiąć włosy i w takim wydaniu pojawiła się w kościele.
Zgodnie z kanonami towarzyszący jej mąż – James Matthews – włożył ciemną marynarkę, pod którą dopasował jasną kamizelkę i czarne spodnie. Stylizację dopełniały eleganckie buty.
Warto zauważyć, że ciążą Pippy jest w bardzo zaawansowanym etapie ciąży. Termin porodu przewidywany jest na październik, więc przyszła mama może urodzić lada dzień.
Nic więc dziwnego, że niedawno młode małżeństwo, które oczekuje narodzin swojego pierwszego potomka, zostało przyłapane w szpitalu st. Mary's, czyli tym samym, w którym księżna Kate rodziła swoje dzieci. Okazuje się, że był to fałszywy alarm i Pippa wraz z innymi gośćmi mogła pojawić się podczas ślubu księżniczki Eugenii.
Warto zaznaczyć, że Pippa Middleton i James są małżeństwem od ponad roku. Dzieciątko, które się urodzi, będzie pierwszym potomkiem zakochanej pary. Na ten moment nie znane są płeć i imię dziecka.
