Piotr Gąsowski z synem na premierze spektaklu "Akt równoległy". Jakub wyrósł na prawdziwego przystojniaka!

Piotr Gąsowski, to nie tylko utalentowany aktor i kabareciarz, ale przede wszystkim ojciec. Wychowuje m.in. syna Jakuba, który jest owocem miłości mężczyzny i Hanny Śleszyńskiej. Syn towarzyszył Gąsowskiemu podczas poniedziałkowej premiery spektaklu Akt równoległy. 

Nie jest tajemnicą, że Jakub idzie w ślady znanych rodziców. Kilka lat temu media informowały, że rozwija karierę aktorską. Dołączył do obsady drugiego sezonu Belfra, a także grywa na deskach teatrów, co jakiś czas występuje też w filmach. Nic więc dziwnego, że w poniedziałkowy wieczór, Kuba z ojcem pojawili się na premierze spektaklu.

Panowie zaprezentowali się znakomicie. Jakub ubrał się w granatowy garnitur, który połączył z białą koszulą i eleganckim krawatem. Dobrał do niego eleganckie buty. Jego tata postawił na nieco luźniejszą stylizację. Włożył błyszczącą, granatową marynarkę, pod którą dopasował ciemne spodnie.

O tym, że ojca i syna łączy silna relacja, można było zauważyć po ich zachowaniu przed obiektywami kamer. Chociaż obserwowało ich mnóstwo dziennikarzy, oni wygłupiali się, dając do zrozumienia, że w swoim towarzystwie czują się doskonale.

Nie da się ukryć, że Piotr jest bardzo dumny z syna. Świadczyć mogą o tym słowa, które aktor w wypowiedział w jednym z wywiadów. Przyznał wówczas, że:

Takie wsparcie rodziców to skarb!

u.