Paulina Krupińska w sentymentalnym nastroju pakuje plecak syna. "Już się boję..."

Paulina Krupińska jest nie tylko dumną posiadaczką tytułu Miss Polonia i prezenterką telewizyjną. Jest też mamą dwójki dzieci. Początek września to czas, kiedy nerwy rodziców są wystawiane na próbę. Jak poszło Paulinie?

Gwiazda TVN od  lat łączy napięty grafik prezenterki stacji telewizyjnej z  życiem prywatnym. Od 2018 roku jest żoną Sebastiana Karpiela-Bułecki. Razem wychowują dwoje dzieci. Rok temu wysłała po raz pierwszy do szkoły swoją córkę, Antoninę.

To zwykle jest duże wydarzenie w życiu rodziny, ponieważ dziecko jest coraz bardziej samodzielne i wchodzi na kolejny etap edukacji.  Paulina Krupińska także przeżywała ten znaczący moment i w nagraniu dla widzów podzieliła się swoimi uczuciami.

Nikt nie spodziewał się ciętej riposty ze strony Antosi.

Czy Wasze maluchy też są takie wygadane?

W tym roku do swojej siostry dołączy też Jędrzej. Młodsza pociecha Pauliny i Sebastiana skończyła sześć lat i po raz pierwszy spakowała swój plecak na pierwszy dzień w placówce edukacyjnej. Paulina pokazała w nagraniu kilka artykułów, które zakupiła dzieciom na nowy rok szkolny  i roześmiała się, gdy odkryła, co jej syn spakował do tornistra.

Cała zawartość piórnika znalazła się bowiem w kieszonce z przodu... wrzucona luzem. Paulina Krupińska nie zawahała się przed pokazaniem całego tego chaosu. Stwierdziła też, że zaczyna się obawiać o to, jakim uczniem będzie jej syn. Na pewno kreatywności mu nie brakuje!

Prezenterka pokazała też swoje zdjęcie z czasów szkolnych, gdy miała 11 lat. Wspomina to z sentymentem?

Z zapartym tchem śledzisz gwiazdy w mediach społecznościowych? A może wolisz przeglądać serwisy plotkarskie i stąd czerpać wiedzę na ich temat? Masz realny wpływ na nasze treści, wypełniając ankietę!