Półnaga Jennifer Lopez chwali się pierścionkiem zaręczynowym na ulicy. Paparazzi nie mogli oderwać od niej wzroku!

Jennifer Lopez i Alex Rodriguez przyłapani pod prywatną siłownią w Los Angeles. Diwa chwaliła się ogromnym pierścionkiem zaręczynowym i trzymała ukochanego za rękę. W ten sposób odpowiada na plotki o jego rzekomych zdradach? Paparazzi nie mogli oderwać od niej wzroku. Zobaczcie zdjęcia!

Kilka dni temu do mediów przedostała się informacja o długo wyczekiwanych zaręczynach Jennifer Lopez i Alexa Rodrigueza. Para, która jest ze sobą od lat, wreszcie postanowiła wykonać krok ku zalegalizowaniu swojego związku. Diwa pochwaliła się nawet obłędną sesją zdjęciową z zaręczyn-niespodzianki, które urządził jej partner. Choć rzadko pokazuje tak intymne momenty z prywatnego życia, tym razem zrobiła wyjątek by podzielić się własnym szczęściem z fanami. Zaledwie kilka godzin później tabloidy zaczęły rozpisywać się o romansach A. Roda. Co na to Jenny?

Gwiazdę przyłapano z partnerem, gdy opuszczała prywatną siłownię w Los Angeles. Trzymali się za dłonie i wyglądali na bardzo zgodnych, więc plotki o zdradach są zapewne wyssane z palca. Jennifer chwaliła się wszem i wobec ogromnym diamentem na palcu, ale to nie on skupiał uwagę fotografów. Gwiazda pochwaliła się bowiem płaskim brzuchem - miała na sobie tylko sportowy top i bardzo obcisłe legginsy, więc jej sylwetka została bosko wyeksponowana.

Podoba wam się jej pierścionek? ;)