Zjawiskowa Natasza Urbańska wystylizowana cała na biało. Jakby nagle J.Lo pojawiła się na ulicach Warszawy!
Natasza Urbańska przez pandemię koronawirusa, musiała nieco zwolnić. Zamiast przygotowywać się do kolejnych występów, mogła w pełni skupić się na rodzinie. Spacerowała z mężem Januszem i córką Kaliną, pomagała nastolatce w odrabianiu lekcji, zajmowała się domem. Nie oznacza to, że porzuciła swoje projekty. Przez całą kwarantannę pracowała nad formą i nową płytą, której premierę powstrzymała pandemia:
Ja nałożyłam sobie taki reżim, taki harmonogram dnia. Poranki należą do mnie. Kiedy cały dom jeszcze śpi, robię sobie trening. Trenuję codziennie, 3 razy w tygodniu z koleżankami z Buffo, więc też spotykamy się przez telefon, ale to też są takie nasze spotkania i taki czas dla mnie – mówiła w Dzień Dobry TVN.
Premiera singla tuż tuż, a po zluzowaniu restrykcji gwiazda rzuciła się w wir zadań. Właśnie została przyłapana na ulicach Warszawy. Jaka ona jest zjawiskowa!
Natasza Urbańska w białej stylizacji na ulicach Warszawy
Perfekcjonizm Nataszy Urbańskiej jest powszechnie znany. Jak ona zabiera się za jakieś zadanie, to wszystko jest przygotowane doskonale, tam nie ma miejsca na niedociągnięcia. Jest wszechstronną artystką, a do tego kobietą o zjawiskowej wręcz urodzie, którą możemy podziwiać w teatrze, ale też w telewizyjnych shows.
Ostatnio wzięła udział w Wakacyjnej Trasie Dwójki, gdzie dała taki pokaz energii i profesjonalizmu, że publiczność oszalała. Obecnie intensywnie pracuje nad premierą singla, a także będzie świętowała razem z mężem, Januszem Józefowiczem, kolejną, dwunastą rocznicę ślubu.
Tymczasem zabiegana Natasza została sfotografowana na ulicach Warszawy. W cudnej, białej sukience MUSES, która podkreślała jej idealną figurę, płaszczu w takim samym kolorze narzuconym na ramiona i delikatnych sandałkach z cienkimi paseczkami, wyglądała niczym J.Lo. Tylko można pozazdrościć urody i kształtów. Jak zwykle perfekcyjna. Zajrzyjcie do naszej galerii.
