Justin Timberlake drażni paparazzi. Najpierw "celował" w nich dłonią, a gdy przyłapali go z Jessicą Biel… Niewiarygodne!

Justin Timberlake w show-biznesie pracuje od najmłodszych lat. Karierę rozpoczął w wieku 11 lat występując w Klubie Myszki Miki, gdzie poznał kolegów, z którymi potem założył zespół *NSync. Po siedmiu latach wspólnej kariery i trzech wydanych albumach z grupą, Justin  zdecydował się na karierę solową i 5 listopada 2002 wydał debiutancki album Justified. Zaczął z przytupem, bowiem po rozstaniu z Britney Spears, której zadedykował jedną z piosenek.

Od tego czasu wokalista jest jednym z najbardziej docenianych, lubianych i popularnych artystów na świecie, jego płyty sprzedają się w milionach egzemplarzy, a sam Justin doskonale wie, jak poruszać się w show-biznesie. Ostatnio paparazzi spotkali Timberlake'a w Los Angeles i zaczęli robić mu zdjęcia. Poirytowany gwiazdor rzucał im gniewne spojrzenia i udawał że do nich strzela, jednak kiedy przyłapali go z ukochaną Jessicą Biel Justin nie wykonywał żadnych gestów i szedł spokojnie z żoną trzymając się za ręce.

Justin i i Jessica świetnie wiedzą, że może paparazzi są irytujący ale to nieodłączny element dzisiejszego show-biznesu.