Joanna Moro w maseczce na zakupach w warzywniaku. Po ciąży już nie ma śladu. Jest szczuplutka jak dawniej
Joanna Moro poddała się wraz z rodziną domowej kwarantannie. Wiadomo jednak, że zakupy od czasu do czasu trzeba zrobić. Podczas tej czynności aktorkę przyłapali fotoreporterzy. Odpowiednio zabezpieczona obdarzyła ich szerokim uśmiechem. Po ciąży już nie ma nawet śladu.
Joanna Moro na zakupach. Jak wyglądała?
Aktorka niedawno po raz trzeci została mamą. Powitała na świecie córeczkę, której pierwszym zdjęciem pochwaliła się w mediach społecznościowych już kilka dni po porodzie. Dziewczynka ma na imię Ewa. Dołączyła do dwóch starszych braci - Jeremiego i Mikołaja. Rodzina w komplecie.
Joanna Moro podczas kwarantanny spędza aktywnie czas ze swoimi pociechami, np. z synami gra w planszówki, a malutką stroi w sukieneczki, wykorzystując nieplanowany nadmiar wolnego.
Jednak od czasu do czasu trzeba uzupełnić zapasy. Aktorka została przyłapana przez paparazzi, kiedy wybrała się do osiedlowego sklepu. Ubrana w krótką kurtkę, bluzę z kapturem, obcisłe czarne spodnie i różową opaskę wyglądała jak nastolatka, a nie mam 3 dzieci. Jej figura jest idealna, jak przed trzecią ciążą.
Oczywiście pojawiły się w jej stroju także elementy ochrony osobstej - maska, rękawice i okulary. Joanna zadbała, żeby jej wyjście było jak najmniej ryzykowne. W końcu wróci do domu, w którym jest niemowlę. Po wybraniu odpowiednich produktów, co robiła z wielką uwagą, aktorka spacerem skierowała się w stronę miejsca zamieszkania.
Po szerokim uśmiechu, jakim obdarzyła fotoreporterów widać, że, mimo wszystko, dobry humor jej nie opuszcza.