Na ślubie Opozdy i Królikowskiego doszło do skandalicznego zdarzenia. "To było okropne". Aktorka do tej pory nie może tego zapomnieć

Ślub Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego odbył się 7 sierpnia w parafii św. Wojciecha na warszawskiej Woli. Państwo młodzi pojawili się w kościele chwilę przed godz. 17:00. Niedługo później powiedzieli sobie sakramentalne "tak" w obecności rodziny i przyjaciół. Wesele zorganizowano w ogromnym pałacu w Zdunowie.

Niedługo potem państwo młodzi pochwalili się zdjęciami ze swojego wielkiego dnia, żeby podzielić się swoim szczęściem. Joanna Opozda kilka chwil po wypowiedzeniu sakramentalnego "tak", opublikowała zdjęcie, które podpisała wymownym Just married. Pod postem natychmiast pojawiła się masa gratulacji od fanów i znajomych gwiazd.

Nie wszystko jednak odbywało się tak, jak państwo młodzi sobie wyobrażali. Już kilka dni po ślubie Joanna mówiła, że fotoreporterzy zepsuli jej nieco wielki dzień, a teraz wyznała, że jeden z nich posunął się nawet do podstępu. Co powiedziała?

Obecnie Joanna Opozda jest skupiona na oczekiwaniu na swoje pierwsze dziecko. Niedawno pojawiła się na wręczeniu Gali Marki Roku 2021. Wyglądała zjawiskowo, mimo że przyznaje, że stan odmienny przechodzi dosyć ciężko.

Podczas niedawnego wywiadu wyznała, że podczas ceremonii ślubnej wydarzyło się coś, co mocno dotknęło Joannę Opozdę i Antoniego Królikowskiego. Okazało się, że jeden z paparazzi nie uszanował ich prywatności i pojawił się w kościele, udając ich gościa.

Trzeba przyznać, że pomysłowość fotoreporterów nie zna granic i potrafią zrobić wiele, żeby wykonać zdjęcia.