Anna Dereszowska jak Joanna Moro. W Opolu wyglądała pięknie, ale występ nie należał do najlepszych. „Fałsz poganiał fałsz”

Wczoraj rozpoczął się 58. Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. Będzie on trwał przez kolejne cztery dni, a w tym czasie na scenie pojawi się mnóstwo znanych gwiazd. W piątek wszystko zainaugurował koncert Opole na start. Po oficjalnej części i przedstawieniu programu artystycznego na kolejne dni, na scenie zaczęli pojawiać się artyści, którzy umilili widzom TVP ten wyjątkowy wieczór. Muzyczne show poprowadzili Marek Sierocki, Aleksander Sikora i Małgorzata Tomaszewska.

Mogliśmy usłyszeć przeboje, które w minionym roku królowały na antenie muzycznych stacji telewizyjnych oraz w radiu. Gwiazdami imprezy były np. Cleo, Maryla Rodowicz, Edyta Górniak,, Natalia Kukulska, Sylwia Grzeszczak.

W piątkowy wieczór w Opolu byliśmy świadkami dwóch koncertów. Jednym z nich były Debiuty, które wygrała Ania Byrcyn z piosenką Chowam się. Wcześniej mogliśmy wysłuchać największe gwiazdy wykonujące legendarne przeboje. Podczas Od Opola do Opola: Największe Gwiazdy! Legendarne Przeboje! wokalny popis zaprezentowała Anna Dereszowska. Aktorka w zaawansowanej ciąży pojawiła się w amfiteatrze, by wykonać utwór Biały Krzyż zespołu Czerwone Gitary.

Aktorka w przenośni i dosłownie olśniła swoją kreacją. Tego dnia wybrała długą połyskującą suknię, która w piękny sposób podkreśliła jej krągłości. Niestety, chociaż wyglądała zjawiskowo, to jej występ nie przypadł fanom tak bardzo do gustu. W internecie zaczęły pojawiać się niepochlebne komentarze.

Takie komentarze można przeczytać między innymi na Facebooku. Trzeba przyznać, że to już kolejny występ polskiej aktorki na dużym muzycznym wydarzeniu, który internauci mocno skrytykowali. Kilka dni temu podobną wpadkę zaliczyła Joanna Moro.

Oglądaliście występ Anny Dereszowskiej? Niestety na próżno szukać nagrań w internecie.