Odchudzona Maja Rutkowski w zmysłowej sukience. Wysiłki na siłowni widać gołym okiem
Maja Rutkowski włożyła obcasy i piękną sukienkę, żeby cieszyć się czasem z bliskimi. Jak wygląda?
Maja Rutkowski walczy z efektem jo-jo
Maja Rutkowski po śmierci ukochanego taty zaczęła zajadać stres i smutki i szybko przez to przytyła. Kiedy miała już kilkanaście nadprogramowych kilogramów, postanowiła wziąć się za siebie.
Ubiegłej wiosny opublikowała w sieci post, w którym odważnie zaprezentowała swoją sylwetkę w bikini przed rozpoczęciem metamorfozy, a po zaledwie kilku miesiącach pochwaliła się smukłą talią. W rozmowie z Faktem zdradziła, jak udało jej się tego dokonać.
Jestem na diecie redukcyjnej 1500 kalorii. Jem pięć, sześć posiłków dziennie. Do tego ćwiczę cztery razy w tygodniu pod okiem profesjonalisty – powiedziała.
Dużo poświęciła i ciężko pracowała, aby odzyskać wcześniejszą figurę, a efekt był świetny.
Niestety nie utrzymała formy. Dopadł ją efekt jo-jo, ale ona znowu zabrała się za siebie. Postanowiła, że do lata odzyska formę. Zabrała się za siebie i ponownie gubi kilogramy.
Jeszcze trochę do zrzucenia, ale już efekty widać. Jeszcze całe boki, ale w porównaniu do tego, co było... Widzicie warto i wszystko moża - mówiła niedawno.
Maja jest zmotywowana, a do tego inspiruje swoich fanów. Właśnie pokazała się w pięknej sukience i już widać efekty.
Odchudzona Maja Rutkowski w pięknej sukience. Jak wygląda?
Maja Rutkowski po tygodniu ciężkiej pracy relaksuje się z rodziną. Na tę okazję włożyła piękną sukienkę, dzięki której już widać efekty jej ciężkiej pracy nad sylwetką.
Są dni w naszej pracy, kiedy chciałabym o nich szybko zapomnieć.Dlatego też po tak ciężkim tygodniu z wielką ochotą zakładam sukienkę, szpilki i jestem tylko dla swoich najbliższych. Tylko dla nich, bo kto wie, co przyniesie nam kolejny dzień …
Pod wideo aż roi się od komplementów. Zdecydowanie ciężka praca się opłaca.
