Niebezpieczny moment podczas występu Macieja Zakościelnego w "TzG". Jurorzy zamarli

Trwająca 15. edycja "Tańca z gwiazdami" dobiega końca. W półfinałowym odcinku o awans do finału walczyła Vanessa Aleksander, Maciej Zakościelny, Julia Żugaj i Majka Jeżowska. Na parkiecie nie brakowało emocji, bowiem uczestnicy zatańczyli po dwa tańce konkursowe, a następnie dwie gwiazdy — Aleksander i Jeżowska stanęły do walki w dogrywce. Tam lepsza okazała się aktorka i tym samym z programem pożegnała się wokalistka.

W minioną niedzielę fani tanecznego show Polsatu nie mogli narzekać na nudę. Już na starcie czekała na nich zmiana, bowiem w jury zamiast Ewy Kasprzyk zasiadła Małgorzata Socha. Wszystko za sprawą obowiązków służbowych aktorki. Socha już na starcie zaliczyła małą wpadkę. Zamiast pokazać Julii Żugaj plakietkę z "10", trzymała w ręku "0" Na parkiecie poza tancerzami wystąpił również Matteo Bocelli, który zahipnotyzował swoim pięknym głosem. Oj działo się!

W przedostatnim odcinku trwającej edycji "Tańca z gwiazdami" pary zatańczyły do przebojów filmowych. Najlepiej podczas tańców konkursowych wypadła Vanessa Aleksander, która zdobyła 80 punktów. Jednak nawet to nie uchroniło jej przed dogrywką. Najmniej punktów od jurorów otrzymała natomiast Majka Jeżowska - 69 z dwóch tańców. Uwagę zwróciła również rumba Macieja Zakościelnego. Wraz z Sarą Janicką otrzymali za ten taniec komplet punktów, ale uwagę wszystkich zwróciła pewna niebezpieczna sytuacja.

Zobacz też: Interwencja policji w tle półfinału "Tańca z Gwiazdami". Wzięli tancerza za DILERA

Choć "Taniec z gwiazdami" to program rozrywkowy, to podczas półfinałowego odcinka widać było po uczestnikach, że są nieco zdenerwowani. Być może to spowodowało, że Julia Żugaj kiepsko zatańczyła paso doble, a w występie Macieja Zakościelnego z Sarą Janicką zrobiło się niebezpiecznie. Podczas rumby partnerka aktora przy jednej z figur została "podcięta" przez Zakościelnego i była bliska upadku. Na szczęście udało im się z uśmiechem kontynuować występ i skończyło się jedynie na strachu. Tę wpadkę wypomniało parze jury, jednak nie wpłynęła ona na ostateczną ocenę. A już za tydzień Zakościelny powalczy o Kryształową Kulę 15. edycji "TzG".