Magdalena Adamowicz w żałobie. Straciła kolejną najbliższą osobę. „Bardzo się z Pawłem kochali, więc w tym smutnym dniu jest światełko - są już razem”

Pomimo usilnych starań personelu medycznego mężczyzny nie udało się uratować. 14 stycznia poinformowano o jego śmierci. Ta wiadomość wywołała ogromne poruszenie w społeczeństwie. Morderca prezydenta natychmiast został zatrzymany przez policję. Kondolencje dla rodziny zmarłego płynęły ze wszystkich stron.

Paweł Adamowicz w 1999 roku ożeniła się z Magdaleną. Doczekali się dwóch córek: Antoniny i Teresy. Dziewczynki po śmierci taty były ogromnym wsparciem dla swojej mamy i towarzyszyły jej podczas publicznych wystąpień. Pogrzeb prezydenta Gdańska był niezwykle przejmującym wydarzeniem. Trumnę z jego ciałem wystawiono w ogrodzie zimowym Europejskiego Centrum Solidarności. Pożegnać przyszło go wówczas aż 53 tys. mieszkańców miasta.

Teraz rodzina Adamowiczów musi zmierzyć się z kolejną wielką tragedią. Magdalena Adamowicz poinformowała o śmierci swojego teścia. Zamieściła na Twitterze wpis upamiętniający Ryszarda Adamowicza.

Pod wpisem cały czas napływają kolejne kondolencje od internautów.

Wpis informujący o śmierci Ryszarda Adamowicza zamieścił także polityk Krzysztof Brejza, który ubolewał nad tym, że mężczyzna nie doczekał skazania mordercy syna.

Ryszard Adamowicz urodził się w 1928 roku w Wilnie. Przez ponad 60 lat był mężem Teresy, z którą doczekał się dwóch synów: Piotra i Pawła. Do Gdańska przeprowadził się w 1946 roku. Był społecznikiem i ekonomistą. W maju świętował 93 urodziny.