Barbara Krafftówna nie żyje. Tego samego dnia zmarła Janina Traczykówna. Odeszły dwie legendy kina
Barbara Krafftówna urodziła się w 1928 roku. Od lat młodości występowała na deskach teatru. Jej talent aktorski poznawali m.in. widzowie teatrów Jaracza w Łodzi, Dramatycznego we Wrocławiu, Nowej Warszawy Syreny i Współczesnego. Przez pewien czas grała u boku Jana Pietrzaka w kabarecie Pod Egidą i Kabarecie Starszych Panów. W kolejnych latach pojawiała się w dziełach uznawanych za klasykę kinematografii, takich jak: Popiół i diament, Nikt nie woła, Złoto, Jak być kochaną, Rękopis znaleziony w Saragossie, Przekładaniec.
Widzom i krytykom spodobała się zwłaszcza rola Felicji w Jak być kochaną. W 1963 roku otrzymała za nią nagrodę festiwalu w San Francisco. Jak podał portal łódzkiej szkoły filmowej:
Rola Felicji w wykonaniu Barbary Krafftówny została okrzyknięta jedną z największych kreacji kobiecych w dziejach polskiego filmu. Aktorka świetnie oddała skomplikowaną i niebanalną osobowość swojej bohaterki. Mistrzowsko ukazała często sprzeczne uczucia, kierujące jej postępowaniem. Wiarygodnie nakreśliła ewolucję duchową dziewczyny, którą bolesne doświadczenia nauczyły gorzkiej, życiowej mądrości.
Jej role mogliśmy też podziwiać w najpopularniejszych serialach – m.in. w M jak miłość, Na dobre i na złe, Przygodach pana Michała i w Czterej pancerni i pies (jako Honorata).
Ostatnie lata życia spędziła w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Dziś rano ośrodek przekazał tragiczne informacje. Aktorka pożegnała się ze światem doczesnym.
Barbara Krafftówna nie żyje. Co wiadomo?
Dom Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie w specjalnym komunikacie przekazał:
Z wielkim żalem i smutkiem żegnamy Barbarę Krafftównę, która pozostając do ostatnich chwil wśród swoich przyjaciół w Domu Artystów w Skolimowie, odeszła dziś w nocy...
Przyczyna śmierci nie jest znana. Wiadomo, że na początku grudnia przeszła ona zakażenie koronawirusem. W sieci zaroiło się już od wzruszających wspomnień aktorki:
- Smutne, odchodzą prawdziwi artyści, ale pozostaną w naszej pamięci na zawsze.
- Jak niewiele zostało prawdziwych Artystów ! Była Pani wspaniałą osobowością polskiej sceny ! Niema nikogo kto mógłby wypełnić tę pustkę ! Spoczywaj w pokoju.
- Wielka szkoda. Pozostanie w naszej pamięci jako wspaniała aktorka i wartościowy człowiek.
Rodzinie Barbary Krafftównej składamy serdeczne kondolencje.
https://www.facebook.com/zwiazekartystowscenpolskich/photos/a.260183914005198/5166482856708588/?type=3
Janina Traczykówna nie żyje. Co wiemy?
Tego samego dnia Telewizja Polska poinformowała o śmierci 91-letniej aktorki filmowej i teatralnej Janiny Traczykówny. TVP przekazała:
W wieku 91 lat zmarła wybitna aktorka #JaninaTraczykówna. Niezapomniana Michasia z filmu i serialu Noce i Dnie oraz matka Adasia z Dnia Świra i Wszyscy jesteśmy Chrystusami. Zagrała również w wielu spektaklach Teatr Telewizji TVP i główną rolę w pierwszym polskim serialu Barbara i Jan. Przez blisko 40 lat występowała na deskach Teatr Dramatyczny w Warszawie.
https://www.facebook.com/BadzmyRazem.TVP/photos/a.197197480904836/987305481894028/?type=3
Aktorka grała też m.in. w Misiu, Brunecie wieczorową porą i Ludziach z pociągu. Również bliskim Janin Traczykówny składamy wyrazy współczucia.
