Do sieci trafił zwiastun filmu o Ani Przybylskiej. Nie powstrzymacie łez wzruszenia. Jarosław Bieniuk tuż przed premierą sprawił fanom niespodziankę

Anna Przybylska zmarła osiem lat temu. Aktorka przegrała walkę z nowotworem trzustki. Gdy usłyszała diagnozę heroicznie walczyła o zdrowie i chciała, jak najdłużej pozostać z trojgiem swoich dzieci i ukochanym partnerem. Nie dane jej jednak było zatrzymać czasu i odeszła zaledwie po kilku miesiącach. Z tą stratą do dzisiaj nie mogą pogodzić się jej bliscy, ale także przyjaciele z show-biznesu i fani. Ania nieustannie żyje w ich pamięci.

Aktorka miała na swoim koncie wiele pamiętnych ról, a w show-biznesie spędziła kilkanaście lat. Ludzie zapamiętali nie tylko jej piękno zewnętrze, ale też bogate wnętrze. Pracę łączyła z opieką nad trojgiem dzieci i miała wiele planów na przyszłość. W tym roku minie osiem lat od śmierci Ani, a z tej okazji powstał film dokumentalny pełen pięknych wspomnień.

Jarosław Bieniuk po śmierci Ani został sam z trojgiem dzieci. W opiece nad pociechami pomagała mu najbliższa rodzina. Wspaniale udało mu się wychować najstarszą córkę i dwóch młodszych synów. Wszyscy razem pojawili się w filmie, który opowiada historię o Przybylskiej. Jest to obraz, w którym występują jej rodzina i przyjaciele. Wspominają oni najpiękniejsze wspólne momenty.

Były piłkarz właśnie zdradził, że premiera tego wzruszającego obrazu jest zaplanowana w kinach na 7 października. Zniecierpliwionym fanom uchylił też rąbka tajemnicy i pokazał zwiastun.

Po tym niewielkim fragmencie widać, że jest to niezwykle wzruszający film, który wyciśnie morze łez. Sami aktorzy, którzy opowiadali o swojej zmarłej przyjaciółce nie mogli powstrzymać się od płaczu.

W tej produkcji zobaczycie też wiele archiwalnych nagrań i dotąd niepublikowanych materiałów z życia prywatnego aktorki. Czekacie na premierę filmu o Ania?