Zosia Zborowska wskoczyła w skąpe bikini i pokazała brzuch osiem miesięcy po porodzie. "Rozstępy, tłuszcz...". Fanki pod wrażeniem wpisu
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona po raz pierwszy spotkali się prawie 4 lata temu na jednej z imprez w sierpniu. Na początku aktorka nie myślała, że ta relacja przerodzi się w coś poważnego, ale z biegiem czasu okazało się, że mają ze sobą wiele wspólnego.
Pisaliśmy ze sobą, ale ja sobie robiłam z niego jaja. On tak fajnie to odbijał i jak tydzień później mnie zaprosił na randkę, to ja myślę, że on był przekonany, że ja go wyśmieję. Potem była druga randka. O dwunastej w nocy wyszliśmy z moim psem, a potem były urodziny Anki i Roberta Lewandowskiego.Byliśmy tam osobno. Byłam ciekawa jak się będzie zachowywał. I tam się pierwszy raz pocałowaliśmy - wspominała aktorka w rozmowie z Izabelą Janachowską.
Zosia i Andrzej pobrali się niespodziewanie w 2019 roku, wywołując niezłe zamieszanie w świecie show-biznesu. Kilka miesięcy temu powitali na świecie córkę, której dali na imię Nadzieja. Dzisiaj dziewczynka jest oczkiem w głowie rodziców, a także jedna z gwiazd Instagrama mamy.
Zofia właśnie przebywa w Brazylii. Zabrała córeczkę i poleciała odwiedzić siostrę, Hannę Zborowską-Neves. Pogoda sprzyja plażowaniu, więc Zborowska postanowiła pokazać, jak wygląda w bikini.
Zosia Zborowska pokazała brzuch osiem miesięcy po porodzie
Zosia Zborowska należy do tych influencerek, które odczarowują idealny obraz macierzyństwa na Instagramie. Nie znajdzie się u niej retuszowanych zdjęć - jeśli już to zabawne filtry, albo nakładki. Mam Nadziei nie promuje wyidealizowanego macierzyństwa. W sobotę pokazał się w bikini - w końcu przebywa w Brazylii - i zaprezentowała ciało matki ośmiomiesięcznego dziecka. Zaapelowała do kobiet, żeby były dla siebie dobre i kochały swoje ciało, nawet jeśli bardzo się zmieniło.
Hej,Wiem ile pracy Cię kosztuje polubienie swojego ciała na nowo, w końcu tyle przeszło przez ostatnie 1,5 roku już nie jest takie zbite jak kiedyś, pojawiły się rozstępy na brzuchu, trochę więcej skórki na nogach no i tłuszczu…ALE to samo ciało wyprodukowało pięknego człowieka karmi go, nosi, tuli…dziewczyny! Bądźmy dla siebie dobre i wyrozumiałe jesteśmy heroskami oczywiście zachęcam Was do uprawiania sportu, picia wody i zdrowego odżywiania się ale też dajmy sobie trochę luzu! W końcu szczęśliwa mama to szczęśliwe bobo ☺️P.S. Czy ten filtr na brzuch nie jest wspaniały ?! - napisała.
Post wywołał entuzjazm internautek. Panie podziwiają Zofię, że tak szybko wróciła do formy, ale też biją brawa za jej słowa.
