Edyta Pazura rozprawia się z pytaniami o śmierć teściowej. To jej jedyny komentarz. „Mam nadzieję, że to jest jasne”

Edyta Pazura o śmierci matki Cezarego
Cezary Pazura przez lata obecności na scenach i na ekranie zapracował na miano jednego z najpopularniejszych polskich aktorów. Jego żona Edyta Pazura jest menedżerką, influnecerką i blogerką. Mieszkają w pięknym domu poza Warszawą, który pieczołowicie urządziła małżonka aktora, a który często jest tłem dla jej postów, a internauci podziwiają, jak wyglądają wnętrza i ogród.
Tuż po ślubie na świat przyszła ich córeczka Amelia, która ma już 13 lat. Kolejna pociecha pary to Antoni, który urodził się w 2012 roku. Najmłodsza jest Rita, która ma zaledwie 4 lata.
Edyta nie ukrywa, że rodzina jest dla niej priorytetem, a wpisy na Instagramie świadczą, że macierzyństwu i budowaniu ciepłego domu oddała się całkowicie. Mimo że wiele pokazuje w sieci, to są sprawy, o których nie mówi publicznie. W tym wypadku trzymają z Cezarym ten sam front. To dlatego pytanie o śmierć jego matki tak bardzo zirytowała jego żonę. Co odpowiedziała?
Zirytowana Edyta Pazura odpowiada na pytanie o śmierć mamy Cezarego
Kilka dni temu Dorota Chotecka przekazała na Instagramie, że nie żyje jej teściowa, a mama Radosława i Cezarego Pazurów.
Dziele się z Wami przykrą wiadomością. 13.01 b.r., dzień przed swoimi urodzinami, zmarła moja druga mama. Teściowa, którą znałam i kochałam od 34 lat. Pogrzeb odbył się 17.01. Wierzę, że jest już w raju. Do zobaczenia Mamo. Od tej chwili nasze życie sie zmienia, ale sie nie kończy. A my do tej codzienności wracamy już inni… Opiekuj sie nami tam z góry – napisała.
Wydaje się, że Pazurowie nie uzgodnili w rodzinie, czy informacją chcą się podzielić publicznie. Wielu internautów było zaskoczonych wieściami przekazanymi przez aktorkę.
Jeden z internautów w sesji pytań i odpowiedzi zapytał Edytę Pazurę, czy to prawda, że mama pana Czarka zmarła oraz czy nie obchodzą żałoby. Nieco zirytowana żona Cezarego postanowiła odpowiedzieć.
Mój mąż nie życzył sobie, aby to była informacja do wiadomości publicznej. Wielka szkoda, że nie zostało uszanowane jego zdanie – napisała.
Dodała także, że wraz z ukochanym stawiają pewną granicę pomiędzy prywatnością a życiem publicznym.
Żałoby nie obchodzi się na Instagramie. My bardzo jasno stawiamy tu granicę. Nie mamy obowiązku spowiadanie się innym, a tym bardziej robienia sobie PRu wiadomościami, które nie powinny się znaleźć w sferze publicznej. W ciągu 16 lat bycia ze sobą, przechodziliśmy wiele wspólnych tragedii i nigdy się nimi nie dzieliliśmy publicznie z innymi. Mam nadzieję, że to jest jasne i to pierwszy i ostatni raz, gdy odnoszę się do tego – zakończyła.
Argumenty Edyty są zrozumiałe i zdaje się, że wszystko jasno wyjaśniła.

Cezary Pazura, Edyta Pazura, Radosław Pazura, Dorota Chotecka

Cezary Pazura, Radosław Pazura

Nie żyje Jadwiga Pazura
Jasne jasne pociąg ruszył
Wstydu nie ma biedna Edytka
Oboje chodzą od programu do programu i opowiadają o życiu prywatnym,a tu nagle przeszkadza, że szwagierka pożegnała teściową na Instagramie. Chyba raczej złość, że zrobiła to pierwszy.
Edytka urodziła się 18.01 ,jak ja, więc wiem,jaka to zołza.
Kobita po raz pierwszy miała okazję do wypowiedzenia w sprawie rodziny szerzej pojętej to to wykorystala bo na co dzień nikt tam nie bierze jej pod uwagd
Czy ludzie msza sie w pieprzac w cudze zycie kazdy po winien sie zajac wlasnym a nie cudzym.
A co to kogoś obchodzi, to ich sprawa i niech się każdy zajmie sobą.
brawo u punkt.
Tak,brawo, gdyby się wcześniej nie produkowali, wszędzie gdzie da i nie mówili o wszystkim, także hipokryzja w czystej postaci. A żałobę zawsze przezywa się w ciszy.
Ludzie wszystko by chcieli wiedziec, a jeszcze lepiej chodzic na pogrzeby i opowiadac innym jak bylo.
Po jakiego na instagram wrzucać o śmierci bliskiej osoby skoro to ma być nie medialne???? Halooo chyba ktoś tu ma rozdwojenie jaźni ….przecież Ci najważniejsi czyli rodzina dalsza i blizsza została pewnie poinformowana telefonicznie a nie poprzez instastory…..wiec po kiego to było??????? I co to za tekst że „nie życzył sobie (mąż) żeby to była informacja do wiadomości publicznej” wiec po co to pisala ba swoim instagramie???????????????
Paniusia ma kłopoty ze zrozumieniem o czym sama pisze…..Może jednak proszę zajac się ………. a nie w internetach bo coś nie idzie w parze.
Na instagramie napisała to jej szwagierka nie ona. Proszę czytać ze zrozumieniem
To nie Edyta dodała post o śmierci tylko jej szwagierka Dorota Chotecka – trzeba czytać ze zrozumieniem a dopiero potem komentować..
ma 100% racji.
Niby w czym?