Przełom w relacji Zenka Martyniuka z byłą synową. Opowiedział, jak razem spędzą święta
Zenek Martyniuk ma za sobą bardzo trudny rok. Sporo kłopotów przysporzył królowi disco-polo jego syn Daniel. O młodym skandaliście znowu zrobiło się głośno wiosną tego roku i tak przez kilka kolejnych miesięcy nie schodził z pierwszych stron gazet.
22.12.2020 | aktual.: 22.12.2020 16:10
Najpierw rozpisywano się o jego problemach z prawem – syn lidera zespołu Akcent stracił prawo jazdy, a później na kilka tygodni trafił do aresztu. Po tych wybrykach miał obiecać poprawę, ale nie trwało to zbyt długo. Mężczyzna zrobił się bardzo aktywnym użytkownikiem Instagrama, który posłużył mu do wywoływania kolejnych skandali. W publikowanych przez niego nagraniach nie brakowało wyzwisk i gróźb pod adresem innych osób.
Jeszcze większym skandalem w mediach odbił się jego rozwód z Eweliną Golczyńską. Dwa lata wcześniej wzięli bardzo huczny ślub, o którym rozpisywała się kolorowa prasa. Takie samo zainteresowanie wzbudziło ich rozstanie, o którym bardzo wylewnie opowiadał zarówno Daniel, jak i jego mama. Nie szczędzili przy tym bardzo przykrych słów pod adresem matki małej Laury.
Zenek Martyniuk o relacjach z wnuczką
Po wielu gorzkich wyznaniach, które na swój temat swój i swojej rodziny usłyszała Ewelina, stosunki między nią a byłymi teściami były bardzo napięte. Wydaje się, że tuż przed świętami ich relacje uległy polepszeniu. Nastąpił w nich przełom. Zenek regularnie rozmawia z byłą synową, która jeszcze kilka tygodni temu nie odbierała od niego telefonów.
Zarówno my jak i Daniel będziemy chcieli odwiedzać wnuczkę, najczęściej jak tylko się da. Często dzwonimy do Eweliny, Ewelina też do nas dzwoni, albo łączymy się na facetime i wtedy rozmawiamy z Laurą, która śpiewa piosenki. Jest fajnie – mówi Zenek w rozmowie z Super Expressem.
Gwiazdor disco-polo nie może się także nadziwić, jak szybko rozwija się dziewczynka. Zdradził, że jest nad wiek bystra. Nie kryje zachwytu nad wnuczką.
Wspaniała dziewczynka, bardzo mądra. Moja żona jest pielęgniarką i ostatnio zwróciła uwagę, że mała jest nadzwyczaj rozwinięta jak na swój wiek. Laura dopiero 12 lutego w przyszłym roku skończy dwa latka, a Danka mówi, że jest tak bystra jakby miała co najmniej dwa i pół roku. Rozróżnia kolory, śpiewa. Sam jestem pod dużym wrażeniem – mówi dumny dziadek.
Zenek wyjawił też, czy uda im się spędzić święta razem z wnuczką. Okazuje się, że w tym roku nie ma na to szans. Niestety obostrzenia pokrzyżowały plany na wspólne spędzenie Bożego Narodzenia. Mimo to Martyniukowie spotkają się w Wigilię z Laurą i Eweliną przez komunikator wideo.
W tym roku już niestety pewnie nie uda nam się spotkać przez te wszystkie obostrzenia, ale po Nowym Roku mam nadzieję, że tak. W święta spotkamy się na videorozmowach przez telefon.
Wygląda na to, że Ewelina nie chowa już urazy za to, co usłyszała od byłego męża i teściów tuż po rozwodzie. Zenek i Danusia cały czas mogą uczestniczyć w życiu małej Laury.
