Zenek Martyniuk przerywa milczenie! Król disco polo ostro komentuje skandaliczne zachowanie syna Daniela!
Zenek Martyniuk przerwał milczenie, piosenkarz pierwszy raz skomentował ostatnie skandaliczne wydarzenia związane z jego synem Danielem. Słowa słynnego ojca są bardzo ostre.
Nowy rok dla Zenka Martyniuka zaczął się niebywale spektakularnie. Król disco polo uświetnił swoim występem przebojowe Sylwestra marzeń w Zakopanem. Jednak to co wydarzyło się w jego rodzinie nie należało już do pasma sukcesów. Piosenkarz jak każdego roku spędził wigilię z żoną oraz synem Danielem oraz ciężarną synową Eweliną w domu w Grabówce na Podlasiu.
Jak donoszą liczne media, 30 grudnia w nowym domu Daniela w Wasilkowie, pojawiła się policja, która zatrzymała syna Martyniuka, policjanci znaleźli przy nim ok. 3,5 grama marihuany. Policja została wezwana przez matkę Daniela, na skutek rzekomej awantury miedzy jej synem, a jego żoną Eweliną. Danielowi grożą 3 lata więzienia.
Do tej pory słynny ojciec nie wypowiadał się publicznie w temacie zachowania swojego syna. Jednak Zenek przerwał milczenie, udzielając wywiadu dla Super Expressu.
Rodzice Daniela Martyniuka od dawna zabiegają, aby ich syn Daniel się ustatkował, przede wszystkim pragną, aby ich 20-letnia synowa synowa Ewelina urodziła wnuczkę w spokoju.
Daniel to mój jedyny syn, bardzo go kocham. Jak każde dziecko popełniał w życiu błędy a my z Danusią jako rodzice pomagaliśmy mu je naprawiać. Ale teraz sprawa jest poważna. Nie chcemy, żeby narkotyki zniszczyły jego życie i naszą rodzinę, dlatego postawiliśmy mu twarde warunki: ma się leczyć. Zrobimy wszystko, by trafił do najlepszych specjalistów i wytrzymał terapię - mówi Zenek dla Super Expressu
W sieci znalazło się oświadczenie Daniela Martyniuka, w którym w ostrych słowach obwinia swoja ciężarną małżonkę Ewelinę za wszelkie niepowodzenia w jego życiu. Co na to Zenek?
Takie sytuacje zdarzają się w nie jednej rodzinie, dlatego prosimy wszystkich o wsparcie w tej trudnej dla nas sytuacji, modlitwę i dobre słowo. Tego nam teraz potrzeba. Syn ma dwa miesiące do narodzin córki by zdać egzamin na ojca i odpowiedzialnego męża, a naprawdę jest o co walczyć – wyjawił Zenek.
Co myślicie o postawie króla disco polo?
