Małgorzata Rozenek przed śmiercią zrobi coś, co zamknie usta hejterom. Odważna deklaracja gwiazdy „DDTVN”

Małgorzata Rozenek weszła do show-biznesu jako prowadząca show Perfekcyjna pani domu. Później mogliśmy oglądać ją też w kilku innych formatach TVN-u. Od zeszłego roku Gosia współprowadzi śniadaniówkę Dzień Dobry TVN. Dobrze wiedzie się jej również w życiu prywatnym. Wraz z Radosławem Majdanem wychowuje trzech synów: Stanisława i Tadeusza Rozenków oraz Henryka Majdana. Dumna mama wpoiła chłopcom zasady, których zawsze się oni trzymają.

To nie jest tak, że oni są tak bardzo niesamowicie grzeczni, a już na pewno nie są posłuszni. Oni mają bardzo dobrą cechę. Oni wiedzą, że moment, kiedy musimy coś zrobić, nie tylko dotyczy to rzeczy zawodowych, ale to też dotyczy szkoły, czy jakiś ważnych momentów,  to oni wiedzą, że trzeba się spiąć. To jest coś, czego uczyliśmy ich od zawsze. Kiedy jest czas wypoczynku, to jest czas wypoczynku. Ale kiedy coś trzeba zrobić, to zróbmy to i miejmy z głowy. Oni potrafią się koncentrować. To jest ogromna moja duma. W ogóle cała moja rodzina. Teraz patrzę na to zdjęcie i cieszę się, że mogę pracować również z nimi – powiedziała Jastrząb Post.

Gwiazda telewizji nie jest zwolenniczką stosowania kar i jakiegokolwiek negatywnego bodźcowania pociech.

My żyjemy sobie bardzo mocno związani. Jesteśmy rodziną, która bardzo mocno się wspiera, bardzo dużo rozmawia, bardzo dużo się przytula, często mówi, że się kocha. Nie jestem zwolennikiem kar. Uważam, że takie negatywne bodźcowanie dzieci nie jest dla nich dobre. Jak żyjemy razem cały czas, to oni też obserwują, uczą się i tak to jest. A oprócz tego są niezwykle inteligentni – dodała.

Małgorzata Rozenek o planach na przyszłość. Co zrobi?

Gosia – oprócz tego, że pracuje w mediach i jest matką – może też z dumą powiedzieć o sobie, że jest absolwentką Wydziału Prawa i Administracji.

Jestem absolwentką wydziału Prawa i Administracji UW – powiedziała Faktowi.

Po ukończeniu magisterium poszła na studia doktoranckie, lecz nie zdążyła się dotąd obronić.

Potem dostałam się na studia doktoranckie, które zakończyłam bardzo dobrą oceną. Złożyłam swój doktorat do recenzji, wrócił do mnie po poprawkach i nie zdążyłam się obronić – wyznała.

Na szczęście Rozenek jest gotowa zrealizować marzenia i na pewno obroni swój doktorat.

Gdy ludzie się mnie pytają o marzenia, czy cele na przyszłość, to jest na pewno taki cel, który będę chciała przed końcem życia zrealizować – dodała.

Po prostu nie ma innej możliwości, by odeszła z tego świata, bez zdobycia kolejnego stopnia naukowego.

Nie wiem, kiedy, bo na razie w ogóle nie mam na to czasu, ale nie ma takiej możliwości, żebym odeszła z tego świata nie obroniwszy tego doktoratu – zwieńczyła ten wątek.

Jedno jest pewne: taki wyczyn z pewnością zamknie usta części hejterów Gosi!