NewsyGolec uOrkiestra zgarnęli rekordową dotację od rządu. Zdradzili, czym zajmowali się w czasie pandemii. Zaskakujące

Golec uOrkiestra zgarnęli rekordową dotację od rządu. Zdradzili, czym zajmowali się w czasie pandemii. Zaskakujące

Golec uOrkiestra
Golec uOrkiestra
Krystyna Miśkiewicz
07.07.2021 15:00, aktualizacja: 07.07.2021 16:29

Pandemia koronawirusa spowodowała, że świat show-biznesu zatrzymał się na bardzo długi czas. W wyniku stale rosnącej liczby zachorowań na Covid-19 rząd zadecydował o wprowadzeniu bardzo restrykcyjnych obostrzeń. Nie odbywały się żadne imprezy masowe, które gromadziły dużą publiczność. Odwołano wszystkie zaplanowane koncerty i spektakle teatralne. Zamknięto kina, nie organizowano eventów, ani premier. Świat na długie miesiące dosłownie stanął w miejscu. Obywatele musieli pozostać w izolacji i jak najwięcej czasu spędzać we własnych domach.

Gwiazdy zaczęły w tym czasie być bardziej aktywne w sieci. Większość z nich ubolewała nad tym, że przez wprowadzone restrykcje zostali pozbawieni wszelkich źródeł zarobku. Rząd zareagował na apele obywateli i zaczął wspierać najbardziej dotknięte pandemią środowiska pracy. Spore wsparcie otrzymali przedstawiciele show-biznesu. Największa z dotacji trafiła do zespołu Golec u Orkiestra.

Golec uOrkiestra zgarnął rekordową dotację od rządu. Co robili w czasie pandemii?

Ministerstwo Kultury w połowie listopada poinformowało, że na wsparcie dla artystów przeznacza aż 400 milionów złotych. W kolejce po wsparcie z budżetu państwa stanęło ponad 2 tysiące osób związanych z branżą rozrywkową. Na liście beneficjentów znalazły się największe polskie sławy. To wywołało tak duże kontrowersje, że początkowo zdecydowano się wstrzymać wypłaty środków. Ostatecznie jednak gwiazdy otrzymały pieniądze.

Nasza dotacja została obniżona o 316 806 zł – mówił w rozmowie z WP pełnomocnik firmy Rafał Golec.

Na konto braci Golców wpłynęło 1 577 864 zł. Nawet po obniżeniu zawrotnej kwoty suma ta robi wrażenie. Łukasz Golec w czasie pandemii nie miał jednak zamiaru próżnować. W rozmowie z dziennikiem Fakt zdradził, czym zajmował się podczas obostrzeń.

Płot pomalowałem, dach wyremontowałem, koło komina. Nie cieknie do domu, do kuchni. Tego typu sytuacje w domu trzeba było ogarniać, jak i oczywiście szkołę online - zdradził Łukasz Golec.

Bracia Golec prowadzą bowiem fundację, która kultywuje tradycje Beskidu. Materiały dotyczące muzyki i kultury tego regionu publikują w sieci. W czasie pandemii cały czas byli aktywni.

Cieszę się z tego, że byliśmy cały czas otwarci, według obostrzeń udało się poprowadzić wszystkie zajęcia. Trzeba sobie dać radę. Ta pandemia pokazała, jak nasz zawód jest kruchy - powiedział Łukasz Golec.

Muzycy przez cały czas, gdy nie grali koncertów, pracowali także w studiu nad nowym materiałem. Udało im się nagrać kilka piosnek.

Pracowaliśmy w studiu, dwie płyty wydaliśmy kilka singli w międzyczasie. Staraliśmy się nie marnować czasu, tylko przenosić energię w sferę studyjną, bo nic innego nam nie pozostało - wyjaśnił wokalista.

Wygląda na to, że pieniądze z państwowej dotacji pozwoliły artystom przetrwać najcięższy czas. Teraz gdy obostrzenia zostały mocno poluzowane, będą mogli znowu wrócić na scenę.

  • Paweł Golec z żoną i córkami
  • Edyta Golec, Łukasz Golec, Golec uOrkiestra
  • Golec uOrkiestra – Opole 2019, próba
  • Golec uOrkiestra - Sylwester 2018 TVP 2, Zakopane
  • Paweł Golec z córkami
  • Paweł i Katarzyna Golec z córką Mają
  • Katarzyna, Paweł i Maja Golec
[1/7] Paweł Golec z żoną i córkami
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także