Finał Top Model w atmosferze jeszcze jednego skandalu? Powodem głosowanie SMS. Coś tu poszło nie tak

Weronika Kaniewska, zdobywczyni drugiego w historii Top Model Złotego Biletu, jako pierwsza opuściła finał 9. edycji show TVN. Na oficjalnym Instagramie programu pojawiły się informacje, z których wynika, że SMS-y wysyłane na piękną brunetkę nie dochodziły. Co pisali internauci?

Po sesji okładkowej do Glamour okazało się, że Weronika zdobyła najmniej punktów od jurorów - 11. Jej przeciwnicy do tytułu wypadli lepiej, bo Patrycja otrzymała 12 punktów, a Mikołaj 15. Jednak ostatecznie to telewidzowie, wysyłając SMS-y, decydowali, który z uczestników przejdzie do dalszego etapu rozgrywki. Okazało się, że to właśnie Kaniewska odpadła z wali o tytuł.

Jeszcze przed werdyktem, na oficjalnym profilu show pojawiły się komentarze internautów, którzy twierdzili, że Weronika nie ma szans na zwycięstwo, ponieważ nie dochodzą wysyłane na nią głosy.

Najwyraźniej coś poszło nie tak z głosowaniem. Być może system nie nadążył z liczeniem głosów telewidzów?

Przypomnijmy, Weronika Kaniewska ma 19 lat i pochodzi z Bydgoszczy i zdobyła drugi w historii programu Złoty Bilet.

Podczas poszczególnych odcinków miała wrażenie, że nie spełnia wygórowanych oczekiwań jurorów w stosunku do jej osoby. Jednak w Grecji rozwinęła skrzydła i rzutem na taśmę dostała się do finału Top Model. Niestety nie udało jej się wygrać show, ale już przed finałem mówiła, że sam udział i dotarcie tak daleko, jest dla niej zwycięstwem. Nie zrezygnuje także ze swoim marzeń o świecie mody i ma zamiar rozwiać swoją karierę. Kiedy opuszczała finał, usłyszała po raz kolejny od Joanny Krupy, że będzie jej kibicować i obserwować jej postępy