NewsyWendzikowska zamierza pracować do porodu: Lekarze powiedzieli mi, że...

Wendzikowska zamierza pracować do porodu: Lekarze powiedzieli mi, że...

Fotografia: ONS
Fotografia: ONS
Aneta Błaszczak
20.10.2014 07:01

Ania zdradziła jaką usłyszała diagnozę

Mało która kobieta w ciąży może pozwolić sobie na tak aktywny tryb życia jak Anna Wendzikowska. Dziennikarka TVN regularnie pojawia się na bankietach, gra w serialu "M jak miłość", a także lata samolotami. W błogosławionym stanie wszystkie te czynności, na czele z ostatnią z wymienionych, są surowo zabraniane przez lekarzy. Wendzikowska w rozmowie z "Fleszem" przyznała jednak, że może pozwolić sobie na więcej ze względu na niezmienny tryb życia.

Już od dłuższego czasu myślałam o dziecku i chciałam je mieć. Okazuje się, że będę mamą szybciej, niż zakładałam. Na szczęście ciąża trwa 9 miesięcy i można sobie wszystko w głowie poukładać. Teraz myślę, jak zorganizować pracę i dom, żeby być zadowoloną. Na razie ciąża nie wywróciła mojego życia do góry nogami. Latam cały czas do Ameryki i Londynu na wywiady. Lekarze powiedzieli mi, że mogę to robić, bo mój organizm jest do tego przyzwyczajony.

Kwestie zawodowe to jedno, a życie prywatne to drugie. Ania niedawno wydała książkę, ale najważniejsze w jej życiu jest wykończenie mieszkania. Dziennikarka kupiła własne cztery kąty i zamierza przed porodem wprowadzić się:

Ciągle kończę sprawy związane z książką, aż do porodu  zamierzam grać w "M jak Miłość' - ciąża została wprowadzona do scenariusza. Wykańczam mieszkanie, które kupiłam w styczniu. Mimo że już się wprowadziłam, ciągle jest jeszcze dużo do zrobienia

Przed Anią naprawdę gorący okres pełen nowych wyzwań!

Anna Wendzikowska i Patryk Ignaczak
Anna Wendzikowska i Patryk Ignaczak
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także