Urszula wróciła na scenę i zaskoczyła swoją metamorfozą! Pasuje jej nowa fryzura?
Urszula to wokalistka, która swoją karierę zaczynała w latach 80. Piosenkarka przez ponad dwie dekady regularnie koncertowała i wylansowała takie hity jak Konik na biegunach czy Malinowy król. We wtorkowy wieczór była jedną z gwiazd występujących podczas Sopot Top of the Top 2018. Wydawać mogłoby się, że czas się dla niej zatrzymał.
Gwiazda, z muzyką związała się już jako nastolatka. Kiedy miała 15 lat brała udział w eliminacjach do XI Festiwalu Piosenki Radzieckiej, który jednak nie przyniósł jej sukcesu. Dopiero dwa lata później konkurs ten wygrała, ale nie rozwinęła skrzydeł, ponieważ skupiła się na studiowaniu. Na przełomie 1981 i 1982 roku Romuald Lipko, lider zespołu Budka Suflera, skomponował dla Urszuli kilka piosenek. Od tego momentu jej kariera nabrała tempa.
W Sopocie gwiazda wykonała swoje największe przeboje z Dmuchawce, latawce, wiatr na czele. I wyglądała przepięknie.
Urszula ubrała sukienkę do ziemi, która była przyozdobiona kwiecistymi wzorami i miała odsłonięte ramiona. Wokalistka upięła włosy, dzięki czemu wyeksponowała szyję. Jako dodatek postawiła na dwa naszyjniki – jeden wydawał się być zrobiony z rzemyka, drugi przypominał różaniec.
Urszula na scenie czuła się jak ryba w wodzie. Podczas koncertu porwała publiczność, która wraz z nią zaśpiewała jej największe przeboje.
Bardzo się zmieniła?
