NewsyUrszula Sipińska zdecydowała się na straszne wyznanie. Długo z tym zwlekała

Urszula Sipińska zdecydowała się na straszne wyznanie. Długo z tym zwlekała

Urszula Sipińska zdecydowała się na straszne wyznanie. Długo z tym zwlekała
Izabela Wodzińska
27.02.2015 21:47

Wszystko wydarzyło się na Woronicza

Urszula Sipińska wyznała w magazynie Rewia, że była molestowana seksualnie. Kiedy nagrywała program w telewizji publicznej na Woronicza, w czasach PRL, dyrektor jednego z programów zaprosił ją na krótką rozmowę do swojego gabinetu. Jak tylko weszła do jego gabinetu on szybko go zamknął, a klucz schował do kieszeni marynarki. Potem przytrzymał Urszulę i szeptał jej do ucha wulgarne, seksualne propozycje.

Dopiero kiedy zaczęłam walić pięściami do drzwi, wypuścił mnie. Czułam się upodlona, brudna, winna i bezsilna... - wspomina Urszula.

Jej oprawca do tej pory nie poniósł kary. Świadków zdarzenia nie było i wszystkim musi wystarczyć słowo przeciw słowu. Molestowanie seksualne i mobbing bardzo trudno jest udowodnić. Piosenkarka była jedną z najpiękniejszych polskich artystek. Nie mogła się opędzić od adoratorów. Niedawno wydała książkę "Hodowcy lalek". To zaskakująca opowieść o jej karierze w PRL-u., pełna anegdot, faktów i domysłów. To też świadectwo czasów, w których show biznes nie był taki kolorowy jak dziś.

Obraz

Fot. ons[/caption]

Obraz

Fot. ons[/caption]

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także