„TzG" za chwilę, a Sylwia Bomba miała dramatyczny wypadek. Diagnoza lekarzy brzmi jak wyrok. Będzie rezygnacja z show?
Sylwia Bomba jest jedną z gwiazd programu Gogglebox. Przed telewizorem. Udział w show otworzył jej drzwi do kariery w show-biznesie, a ona postrzegana jest jako jego wizytówka. Piękna brunetka przyciąga przed ekrany telewizorów wielu widzów, którzy z trudem mogą oderwać od niej wzrok.
Bomba doskonale łączy karierę z macierzyństwem. Kilka miesięcy temu poinformowała swoich fanów o tym, że rozstała się z ojcem swojej niespełna trzyletniej córeczki. W rozmowie z Jastrząb Post zdradziła, że samotne rodzicielstwo nie jest łatwe, jednak ona nie zamierza się poddawać.
Nie jest łatwo. Samo macierzyństwo jest już trudne, a co dopiero samotne macierzyństwo. Jest jeszcze bardziej trudne. Nie będę ukrywać i mówić, że jest tak super. Ja mam mnóstwo energii i pozytywne nastawienie do świata i wszystko biorę za jakąś naukę albo doświadczenie i nie siedzę z założonymi rękoma i nie płaczę .
Teraz na jej głowę spadły kolejne problemy. Sylwia uległa dramatycznemu wypadkowi, który może przekreślić jej dalszy udział w Tańcu z gwiazdami.
Sylwia Bomba miała wypadek. Co się stało?
Bomba od kilku tygodni razem ze swoim tanecznym partnerem, Jackiem Jeschke, ćwiczy do kolejnych odcinków 12. edycji Tańca z gwiazdami. Treningi są wyczerpujące, zwłaszcza dla osoby, która wcześniej nie miała styczności z tańcem, dlatego też łatwo o kontuzję.
Na chwilę przed 3. odcinkiem show gwiazda Gogglebox. Przed telewizorem uległa poważnemu wypadkowi. W rozmowie z Pomponikiem zdradziła, że pękło jej żebro. Krótko po tym okazało się, że jej stan zaczął się pogarszać:
Ćwiczyliśmy podnoszenie i pękło mi jedno żebro. Na początku myśleliśmy, że jest to jedno żebro, bo tak wczoraj lekarz stwierdził, ale dzisiaj, jak pojechaliśmy na kolejną wizytę, okazało się, że są to dwa żebra – powiedziała.
Sylwia jest już po kontuzji z fizjoterapeutą, który wyjaśnił jej, że niestety nie da się z tym nic zrobić:
Fizjoterapeuta powiedział, że jest to najbardziej dokuczliwy ból ze wszystkich kontuzji, bo z tym się nie da nic zrobić. Po prostu musi się zrosnąć.
Gwiazda zdradziła, co z jej dalszą przygodą z Tańcem z gwiazdami. Czy w trzecim odcinku ogłosi rezygnację z dalszego udziału w programie?
Ja się nie poddaję, to tylko żebra. Oczywiście boli mnie, nie mogę czegoś zrobić, nie możemy zrobić paru wychyleń, bo wtedy chyba połamie mi Jacek Jeschke kolejne żebra - powiedziała.
Produkcja wie o całym zajściu, jednak są oni świadomi tego, że partnerka Jacka tak łatwo się nie poddaje:
Nikt nawet takiej propozycji mi nie dał, bo wiedzieli, że się nie zgodzę – wyjawiła.
Kibicujecie Sylwii?
