"Czy to przygotowania do nowej pracy?". Nowy materiał Tomasza Kammela wywołał wiele emocji
Tomasz Kammel pracę w Telewizji Polskiej rozpoczął pod koniec lat 90. Kontynuuje ją do dziś. W ostatnich latach wiele osób krytykowało go za to, że pozostał w stacji po zmianie władzy. Do grona krytyków śmiało można zaliczyć byłego przyjaciela Tomka, Kubę Wojewódzkiego.
22.10.2023 17:50
Żyjemy w świecie, który jest niespójny. Co drugi Polak żyje z jakimś rozdwojeniem, roztrojeniem jaźni (...). Jeden z pieszczochów TVP, kiedyś mój kolega, zachwalał w swoich mediach społecznościowych przemówienie Bidena w Warszawie. Pisał, że to majstersztyk, więc ja mu napisałem, że majstersztykiem to jest chwalić Bidena w Warszawie, a potem zapominać o tych wartościach, wjeżdżając na parking TVP. Kim są tacy ludzie, którzy wyznają wartości, o których zapominają pewnego poranka, bo prowadzą śniadaniową telewizję? – dziennikarz TVN mówił w podcaście "WojewódzkiKędzierski".
Sam Kammel wielokrotnie odnosił się do zarzutów. W połowie maja, podczas dyskusji z fanami, napisał, że nie odczuwa, by praca w TVP stała w sprzeczności z jego kompasem moralnym.
Wszystko, co robię, jest zgodne z moim moralnym kompasem. Moment, w którym miałoby być inaczej, będzie oznaczał zamknięcie tego etapu – oznajmił w social mediach.
Tomasz Kammel dostał pytanie o nową pracę
W przedostatni weekend października prezenter "Pytania na Śniadanie" udostępnił na Instagramie krótki film, na którym poinstruował fanów, jak przyrządzić zapiekankę.
Kammelowe zapieksy, które zawsze smakują wybornie. To idealne danie na jesienne wieczory. Musicie ich spróbować! (...) Zrób masło czosnkowe. Czosnek posiekaj, dodaj go do masła, dopraw solą i pieprzem. Pieczarki zetrzyj na tarce o dużych oczkach. Rozgrzej masło na patelni, dodaj pieczarki. Przekrój bagietki, posmaruj masłem, nałóż pieczarki, posyp mozzarellą, a następnie włóż do rozgrzanego do temperatury 220 stopni piekarnika. Piecz aż ser na górze się zarumieni. Gotowe zapiekanki polej ketchupem i gotowe – podał przepis.
Pod wideo pojawiły się pytania skierowane do dziennikarza, w tym niezwiązane z gotowaniem. Jeden z internautów wyraźnie nawiązał do możliwych zwolnień w TVP, pisząc:
Czy to przygotowania do nowej pracy?
Tomasz odpisał:
Tak. I zakładam, że będzie pan stałym klientem.
Internauta zakończył dyskusję, wyrażając wątpliwości co do tego, czy skorzysta z usług prezentera.
