Szczegóły rozwodu Kasi Warnke i Piotra Stramowskiego. Nowe doniesienia nie są optymistyczne. To będzię droga przez mękę
Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski byli jedną z najpiękniejszych par w show-biznesie. Poznali się na castingu do filmu W Sprali, gdzie zagrali małżeństwo borykające się z problemami. Uczucie z planu przeniosło się do realnego życia. Starsza o dekadę aktorka bez pamięci zakochała się w przystojniaku a on odwzajemnił jej uczucie. Długo nie czekali z formalizacją związku. W 2016 roku wzięli ślub w tajemnicy, a o wszystkim poinformowali dopiero po ceremonii.
Przyszedłem na casting, gdzie mieliśmy zagrać intymną scenę. Już wtedy coś zaskoczyło, może bardziej mi. Mieliśmy zagrać kłótnię, a ja byłem tak zauroczony, jak na pierwszej randce – mówił Piotr Stramowski w „Kulisach sławy”.
Małżonkowie dzielili nie tylko życie prywatne, ale też zawodowe. Razem grali w filmach Patryka Vegi, które przyniosły im sporą popularność. Cztery lata temu na świat przyszła ich córeczka. Wydawało się, że codzienność tej pary to sielanka. Kilka miesięcy temu pojawiły się pierwsze doniesienia o kryzysie, którym zaprzeczała Kasia. Zaledwie kilka dni później wspólnie wydali oświadczenie, które złamało serca fanów.
Z przykrością pragniemy poinformować, że wspólnie podjęliśmy decyzję o rozstaniu. Była to decyzja trudna, lecz konieczna, aby każdy z nas mógł na nowo budować swoje życie. W trosce o dobro naszej Córki, która jest dla nas najwyższym priorytetem, prosimy o poszanowanie naszej prywatności.Jednocześnie informujemy, że jest to nasz jedyny komentarz w tej sprawie. Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski - brzmiał komunikat pary w tej sprawie.
Rozwód Katarzyny Warnke i Piotra Stramowskiego. Co wiadomo?
Kasia Warnke i Piotr Stramowski dogadali się co do opieki nad córeczką. 4-latka ma tyle samo czasu spędzać z tatą i z mamą. Dodatkowo rodzice Helenki umówili się, że nie będą korzystać z opiekunek.
Kasia i Piotrek podzielili się opieką po równo. Mała spędza kilka dni z tatą, a później z mamą. Wszystko zostało ustalone tak, by w czasie, gdy Helenka jest u taty, Kasia mogła pracować i odwrotnie – zdradza informator Super Expressu.
Teraz pozostaje im czekać na definitywne zakończenie małżeństwa. Wiadomo, że Piotr już zaczął układać sobie życie na nowo u boku tajemniczej Natalii. Rozwód, na który oczekują małżonkowie może jednak znacznie przeciągnąć się w czasie.
Magazyn Twoje Imperium poinformował, że to Kasia Warnke złożyła pozew pod koniec grudnia. Wniosków rozwodowych jest jednak tak dużo, że wszystko może znacznie przeciągnąć się w czasie.
Pozew został złożony w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Sprawa została zarejestrowana i oczekuje na termin pierwszej rozprawy. Prawdopodobnie odbędzie się ona pod koniec 2023 roku lub dopiero w 2024 roku - przekazał Super Express.
Tabloid dodał także, że jeżeli małżonkowie uregulują między sobą wszelkie kwestie finansowe, to ich małżeństwo ma szanse zakończyć się w czasie pierwszej rozprawy.
Przypomnijmy, że w podobnej sytuacji są Joanna Opozda i Antoni Królikowski, którzy rozstali się już rok temu, a przez przepełnione sądy nadal pozostają małżeństwem.
