Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak całują się nad Wisłą. Zachowywali się, jakby nikt na nich nie patrzył
Sylwia Madeńska popularność zyskała dzięki udziałowi w Love Island. Wyspa Miłości. Program nie tylko przyniósł jej rozpoznawalność, ale także prawdziwą miłość. W randkowym show poznała Mikołaja Jędruszczaka. Zakochani przetrwali pierwsze poważne kryzysy i nawet po zakończeniu show nadal tworzyli udany związek. Prywatnie Sylwia jest absolwentką finansów i rachunkowości na Uniwersytecie Warszawskim, jednak jej największą pasją jest taniec.
Miłość do tańca, oraz sukces, który odniosła w reality show, zaprowadziły ją aż na parkiet do Tańca z Gwiazdami. Wystąpiła w nim nie jako gwiazda, ale partnerka taneczna swojego chłopaka, Mikołaja, który jest zawodowym tenisistą. Para zatańczyła razem w 11. edycji show Polsatu. Ze względu na panującą pandemię koronawirusa program został zawieszony, a jego emisja przeniesiona do jesiennej ramówki. Kwarantanna wpłynęła także na związek Sylwii i Mikołaja.
Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak pokonali kryzys
Kwarantanna i ogólnokrajowy lock down były bardzo ciężkim czasem dla wielu osób. Zamknięcie się w domach na kilka długich tygodni spowodowało, że wiele osób dopadł kryzys. Nie uchronili się przed nim także Sylwia i Mikołaj, którzy otwarcie mówili o tym, że coraz gorzej się dogadują. Zakochani postanowili zawalczyć o swoje uczucie i nie chcieli się tak łatwo poddać.
Tancerka i tenisista zdecydowali się skorzystać z terapii dla par. Jak widać, przyniosło to zamierzony skutek, ponieważ para znowu wygląda na szczęśliwą, a uśmiech nie schodzi z ich twarzy. Paparazzi przyłapali ich razem podczas spaceru na Bulwarach Wiślanych w Warszawie.
Mikołaja i mnie połączyły pasje - ja kochałam taniec, Mikołaj tenisa. Gdy podczas programu okazało się, że Mikołaj to wielokrotnie nagradzany zawodnik, mistrz Polski w tenisie, byłam pod wrażeniem. Bardzo mi zaimponował. Zawsze uważałam, że taka sportowa pasja wychowuje, uczy solidności, rozsądku, cierpliwości. Mikołaj ma to wszystko. Poza tym jest bardzo dojrzały, opiekuńczy, elokwentny, przystojny. Po prostu wspaniały - mówi Sylwia o swoim ukochanym.
Sylwia i Mikołaj latem zdecydowanie zdążą za sobą zatęsknić. Tancerka ma bowiem bardzo zaplanowany grafik zawodowy i wiele planów nadchodzący miesiąc.
Czas wakacyjny chcę przeznaczyć na promocję moich warsztatów tanecznych. Uwielbiam uczyć innych. Gdy pokazałam w "Love Island. Wyspa miłości", że potrafię tańczyć, otrzymałam wiele ciekawych propozycji udziału w teledyskach, koncertach. Pomyślałam też o własnych warsztatach. Miały ruszyć od marca, ale pandemia zatrzymała wszystkie moje plany. Czas wakacyjny chcę przeznaczyć właśnie na warsztaty -zdradza Sylwia.
Widać, że zakochani nie mogą oderwać od siebie oczu. Razem z piękną pogodą ich miłość rozkwitła na nowo, a to jak Sylwia komplementuje Mikołaja, jest najlepszym dowodem na koniec kryzysu.
