Ciężarna Sylwia Grzeszczak w Sopocie wyglądała świetnie, ale jej układ przyprawiał o dreszcze! Nawet nie chcemy myśleć, co by było, gdyby coś poszło nie tak!

Sylwia Grzeszczak w środowy wieczór była jedną z gwiazd sceny Top Of The Top Sopot Festival 2019. W związku z tym, od rana trwały próby w Operze Leśnej. Teraz już wiemy, dlaczego piosenkarka tak intensywnie ćwiczyła. Choreografia, jaką artystka przygotowała na koncert była dosyć karkołomna, a jej akrobacje przyprawić mogły o dreszcze, zwłaszcza, że wokalistka jest w ciąży

Piosenkarka latała ponad publicznością, na szczęście ekipa profesjonalistów dopilnowała wszystkiego, więc obyło się bez dodatkowych emocji i niebezpiecznych przygód. Ubrana była w zwiewna kreację w różnych tonacjach zieleni. Sprawiała wrażenie unoszącego się w powietrzu eterycznego kwiatu. Potem porzuciła tiule i wystąpiła w prostej, ale połyskliwej kreacji w kolorze pudrowego różu. Wyglądała świetnie.

Sylwia Grzeszczak wykonała składankę swoich największych przebojów, a na koniec zaśpiewała nowy singiel Rakiety. Publiczność była zachwycona jej występem. Nagrodziła ją gromkimi brawami.