Steven Tyler robi sobie pedicure! Nie przeszkadzają mu nawet krzywe palce

Steven Tyler od lat maluje paznokcie i w ogóle się tego nie wstydzi, a wręcz jest z tego dumny. Jednak ostatnio ostro zaszalał... Na paznokcie u stóp nałożył czerwony lakier. Gwiazdor nie przejął się nawet tym, że ma strasznie koślawe palce, które wystawały mu z sandałów.

Steven spacerował razem ze swoją córką i wnuczką. Jednak w oczy przechodniów najbardziej rzucał się jego czerwony pedicure i to w dodatku na brzydkich, powykrzywianych palcach. Do tego wszystkiego miał sandały, które nie zakrywały mankamentów jego stóp. Muzyk nie przejmuje się swoimi niedoskonałościami i nie przeszkadzają mu one zupełnie.

Czy myślicie, że to już przesada i powinien odpuścić malowanie paznokci u stóp?