Stefano Terrazzino szykuje się do ślubu. Zdradził wszystkie szczegóły uroczystości. To już w maju!
Stefano Terrazzino ogromną popularność zyskał w momencie gdy pojawił się w Tańcu z Gwiazdami. Rodzice przystojnego Włocha pochodzą z Sycylii, ale wiele lat temu wyjechali do Mannheim w Niemczech, gdzie zdecydowali się otworzyć restaurację. Gwiazdor w 2005 podjął decyzję o tym, by na stałe przeprowadzić się do Polski. Rok później zadebiutował w tanecznym show. W programie emitowanym najpierw na antenie TVN a później w Polsacie wystąpił aż 13 razy i 4 razy sięgnął po zwycięstwo. Udało mu się to w parze z: Kingą Rusin, Agatą Kuleszą, Anetą Zając i Agnieszką Sienkiewicz.
Trener zdobył dzięki temu ogromną popularność i znalazł swoje miejsce w polskim show-biznesie. Regularnie pojawia się na branżowych imprezach, bierze udział w programach rozrywkowych, a także rozpoczął aktorską i wokalną karierę. Chętnie udziela też wywiadów. A w ostatnim zdradził, że szykuje się do ślubu.
Stefano Terrazzino szykuje się do ślubu. Szczegóły
Stefano zyskał taką sympatię fanów, że bardzo chętnie śledzą oni nie tylko jego życie zawodowe, ale także prywatne. Jak na razie uchodzi on za jednego z najprzystojniejszych singli w rodzimym show-biznesie. Wiadomo jednak, że jest niezwykle związany ze swoją rodziną. Ma dwóch przystojnych braci, a w rozmowie z tygodnikiem opowiedział o przygotowaniach do ślubu.
Jednak to nie tancerz stanie na ślubnym kobiercu a jego najmłodszy brat, czyli 31-letni Marco, który powie tak przed ołtarzem pięknej Karolinie. Zakochani wzięli ślub cywilny już w 2019, ale marzenia o hucznym weselu przekreśliła wówczas pandemia.
A na wiosnę wybuchła pandemia. Przełożyli więc na maj 2021 roku. I znowu nic, bo pandemia nie odpuszczała. Po raz kolejny więc przełożyli, na maj tego roku. Mam nadzieję, że tym razem już nic nie stanie na przeszkodzie - mówił Stefano w wywiadzie dla Świat i Ludzie.
Brat tancerza trzy miesiące temu powitał na świecie synka, któremu dał na imię Adriano. Drugi brat Stefano został ojcem chrzestnym chłopca, a jemu przypadła za to inna ważna rola. Został świadkiem na ślubie.
Będę świadkiem na ślubie Marco. A ojcem chrzestnym jego synka został mój drugi brat, Vincenzo. Taki sprawiedliwy podział - wyjaśnił w rozmowie z magazynem.
Dla Stefano jest to też bardzo ważne wydarzenie ze względu na jego tatę, który po wielu latach w końcu zdecydował się odwiedzić syna w Polsce. Narodziny wnuka sprawiły, że przekonał się do podróży.
Bardzo się cieszę, że wreszcie udało się przekonać mojego tatę. Tata nie lubi podróżować. W kwietniu minęło 17 lat odkąd jestem w Polsce, a tata przyjeżdża dopiero drugi raz. Tak chciał zobaczyć swojego pierwszego wnuka, dumę!
Wygląda na to, że maj będzie szczególnie ważnym miesiącem dla rodziny Terrazzino. Miejmy nadzieję, że tancerz pochwali się w sieci zdjęciami z tej ważnej uroczystości.
W naszej galerii możecie zobaczyć zdjęcie Stefano z braćmi, a także Marco z jego żoną.
